Pandemia dawno za nami, a na rynku pracy trwa przeciąganie liny. Jedni chwalą sobie picie kawki w piżamie i brak dojazdów, inni są ściągani do biur pod groźbą braku premii, bo „zespół musi się integrować” (czyt. szef chce widzieć, że klikacie w klawiaturę). Jak to jest u Was? Siedzicie w domowym zaciszu, marnujecie życie w korkach, czy może Wasz zawód po prostu wymaga bycia na
San Francisco pogrążyło się w mroku. Blackout tuż przed Bożym Narodzeniem.

San Francisco pogrążyło się w ciemnościach na kilka godzin w wyniku awarii zasilania w mieście, która nastąpiła w sobotnie popołudnie. W szczytowym momencie bez prądu było ok. 130 tys. mieszkańców. Awaria wymusiła zamknięcie części firm i spowodowała poważne utrudnienia w ruchu.
z- Wykop Poleca
- Reklama
- 4
- #
- #
- #
- #









































O co mi chodzi. Od zawsze cywilizacje rozwijały się, osiągały peak rozwoju, po czym upadały ze względu na stagnację i brak szybkich reform. Szukając odpowiedzi doczłapałem się do Oswalda Spenglera, który wysunął bądź co bądź ciekawą tezę, teoria cykli cywilizacyjnych. Cywilizacje rodzą się, rozwijają, osiągają szczyt,
źródło: Cztery-pory-cyklu-cywilizacyjnego
Pobierz