Cześć. Mam problem z jednym chłopem. Byłem naiwny i pożyczyłem typowi(bo nie mogę nazwać już go znajomym) około 10tys. i nie mam jak teraz tych pieniędzy odzyskać. Typ siedzi w stanach, w PL ma długi u ludzi, komorników i uj wi co. Żona niby chce rozwodu z nim. Mają rozdzielność majątkowa aczkolwiek typ ma pół mieszkania z nią w bloku. Cześć kasy pożyczyłem mu na gębę osobiście a część na przelew(przewalutowanie). W
@Psycho93: no ja jestem prawnikiem i mówię Ci jak to wygląda. Można próbować zaocznie, z kuratorem, ale jak gdzieś wypłynie jego adres i to że mieszka w USA to zaczną się schody.
![Wspólne pieniądze w związku? [DYSKUSJA]](https://wykop.pl/cdn/c3397993/b233c31b0e0c48dce5235fc896c49c9f2aadda12667ca3afb995503199138266,w220h142.jpg)
Jeśli tak, to jaki próg finansowy był najcięższy do przeskoczenia / najdłużej zeszło się z jego realizacja?
#finanse #pieniadze #pytanie
glupie to bylo jak diabli
urodzily sie dziecim zaczalem pkacic za szkoly i inne rzeczy
w pewnym momencie osiagnalem, duzo pozniej niz myslalem ze osiagne i nawet nie zauwazylem, jak chcialem kupic dom i zaplacic 30% gotowka to zaczalem sie pozbywac roznych akcji i innych, likwidowac fundusze i policzylem ze w sumie z 2
ja pochodze z biedoty, nie mam absolutie zadnych widokow na zaden spadek, moja zona tez
mam za to w rodzinie malzenstwo gdzie ona dostanie pare mieszkac kiedys, on cala siec mieszkan na wynajem
razem pewno z 5 czy wiecej milionow
i ni ebede sie przeciez porownywal bo takiego majatku nigdy nie osiagne
zarabiam swoje, dzieciom wystarcza, mi tez
z plusow zarabiania duzo bylo to ze moglem