
Kończę dzisiaj 35 lat i to był najlepszy rok mojego życia. Przez ten rok spadłam ze stukilowej wagi do 78kg. Nie istnieją stare zdjęcia dla porównania, bo kiedyś nie dałabym sobie zrobić fotki całego ciała - tak koszmarnie wstydziłam się swojego wyglądu. Na siłownię chodzę 4 razy w tygodniu (2xzumba i 2x trening siłowy). Obecnie wysiłek jest przyjemnością i satysfakcją, a poprawienie sylwetki stało się sprawą dodatkową - nie
źródło: IMG_5907
Pobierz



































