Pisałem chyba przedwczoraj, że kończę #neet i jadę do pracy. I pojechałem, byłem w pracy, wszystko spoko, tylko naszła mnie teraz taka myśl, że normalnych ludzi jak robią taki ruch w życiu, to pewnie jacyś znajomi pytają potem jak było, czy wszystko ok, jakie warunki mają i tak dalej. A do mnie się nie odezwał nikt. Myślę że to dobry przykład różnicy między #przegryw a normikami.
@eaxata: tak i w twoim przypadku nikogo to nie obchodzi, że ktoś poszedł do pracy, a jak ktoś coś powie to w stylu: Co mamusia przestała dawać kasiorkę?
Różnica pomiędzy przegrywami i normikami jest taka, że sobie nie wyobrażają sytuacji, których nie ma.
  • Odpowiedz
Dostałem dziś zaproszenie na rozmowę o pracę ( cv tam wysyłałem jakieś miesiąc temu ) i zobaczyłem, że miejsce gdzie znajduje się firma jest słabo skomunikowane z moim miejscem zamieszakania i jak do pracy byłby w miarę spoko dojazd to po pracy musiałbym czekać 45 minut na autobus powrotny ( tak jestem głąbem bez prawa jazdy ), iść na tą rozmowę nawet dla przysłowiowego „sportu” czy odpuszczać ? #pracbaza #neet #rozmowakwalifikacyjna #
@RogalFrancuski jak się już umówiłeś to idź, trochę dla sportu, a może akurat uda się ugrać jakieś dogodniejsze godziny pracy. Jak to duża firma to może jakąś dogodną podwózkę udało by się ogarnąć. Zależy też od innych warunków zatrudnienia i jakie masz alternatywy. Iść nie zaszkodzi, a decyzję o współpracy podejmiesz później.
  • Odpowiedz
Kuce z tagów programistycznych również okazują się być jednym wielkim szambem - każdy chce pokazać jaki to nie jest unikatowy i zajebisty, jak dla mnie to co chcą udowodnić jest sprzeczne z pracą na etacie i trzeba do tego przedsiębiorczości no ale pomińmy to...

Kolega @DragonBreath wziął się za studia i za to należy mu się tylko i wyłącznie pochwała. W komentarzach jednak został wyszydzony, piszą mu że to idiotyczna decyzja, a
@niemalala7: To jest normictwo, oni za każdą decyzję będą gnoić. Nie robisz nic = pasożyt. Robisz coś = debil. Nie ma co brać tego do siebie. Robić swoje i nie patrzeć na innych, starać się być każdego dnia odrobinę lepszym. Jak się potkniesz, to nic się nie stanie, nadrobisz zaległości. Z jednym zdaniem mojej matki się zgodzę (a to na serio jest jakiś mocny wyjątek) - "To Twoje życie, i to
  • Odpowiedz
@niemalala7: Ludzie lubią gnoić tych co mają gorzej. Ogólnie wszystkie normiki napotkane na mojej drodze w gorszych chwilach tak samo ze mną postępowały. Kto tak nie robił? (Poza matką czy ojcem) Przegrywy, a to dlatego, bo sami wiedzą, jak to jest w #!$%@? momentach
  • Odpowiedz
  • 0
@Posafeat: ale to nie są jego wpisy, on jest na etapie usuwania konta i kompletnie odciął się od tego tagu. Nawet przed usunięciem, podczas ostatniego roku spędzał na tym tagu pół godzinki tygodniowo - tyle co nic.
  • Odpowiedz
Opowiem Wam historię jak zakochałem się w Słowaczce. Nic ciekawego, ale wyrzucam z siebie ostatnio wspomnienia, więc nie warto czytać.

Zanim wpadłem w tę spiralę upadku to pracowałem na czarno w małym kołchozie stolarskim, gdzie robiliśmy i odnawialiśmy meble. Był on w innej gminie, więc wstawałem przed piątą, bo o 5:30 miałem busa do miasta gminnego, a z tego miasta musiałem jechać jeszcze do kolejnego miasta. Wszystko po to by być na
HieronimJosifBruegel - Opowiem Wam historię jak zakochałem się w Słowaczce. Nic cieka...
Spójrzcie na błędy które popełniał w młodości Malala7. Wczuwał się w wasz cały tag, wyzywał nawet jednego z waszych braci dlatego że... POSZEDŁ SAMEMU DO BARU WYPIĆ PIWO! Data: 2 czerwca 2022 rok

Jak sytuacja wyglądała w marcu 2024 roku? Otóż, ten sam Malala7 był w barze z tinderówą i walili drinki do późnej nocy! (dowód w komentarzu)

#depresja #przegryw #damskiprzegryw #blackpill #neet #samotnosc #incelios #wychodzimyzprzegrywu #nerwica #frenpill
niemalala7 - Spójrzcie na błędy które popełniał w młodości Malala7. Wczuwał się w was...

źródło: mlodziencza_hipokryzja_malali7

Pobierz
@niemalala7: nie wiem za co ty go wielbisz. Żaden z niego przegryw był, miał swego czasu życiowy zakręt z którego wyszedł i tyle. Wiem że nie raz od każdego czuć mniejsza bądź większą hipokryzję, jednak u malali7 to zdecydowanie ta większą.
  • Odpowiedz
Przeglądałem stare treści dodawane przez Malale7 i... to co znalazłem przerosło moje najśmielsze oczekiwania. Kolego @michau507, jesteś geniuszem i szczerze Ci dziękuję za tak mądry wpis. Dlaczego tak bardzo mi się podoba odkopana treść? Dwa proste powody:

1) kolega Michał głosi DOKŁADNIE TO SAMO CO JA
2) Malala7 temu zaprzecza i go wyśmiewa

Zobaczcie jak wielki progress można poczynić przez rok, a dwa lata to już w ogóle strach gadać... Niesamowite
niemalala7 - Przeglądałem stare treści dodawane przez Malale7 i... to co znalazłem pr...

źródło: inteligentny_przegryw

Pobierz
@niemalala7: nie twierdzę że się nie da, jednak dużo zależy od innych czynników a nie tylko samej woli wyjścia. Zresztą co to znaczy wyjść z przegrywu? Pamiętaj też że ludzie ogólnie rozumieją słowo przegryw. Np dla kogoś kto przewalił najlepsze lata młodości w depresji i niemocy sytuacja malali7 to tylko życiowy zakręt a nie przegryw szerzej rozumiany.
  • Odpowiedz
Moje wpisy zazwyczaj spotykają się z waszą klasyczną reakcją o tym jak to nie da się nic zmienić, że z przegrywu nie da się wyjść i tym podobne wygodne uzasadnienia (aka "cope") mające na celu usprawiedliwiać tkwienie w strefie komfortu i nic nie robienie.

I wiecie co? Ani trochę mnie to nie dziwi! Dawniej myślał tak nawet sam Malala7 - miał on wtedy głowę zalaną toksycznością wydobywająca się z waszego tagu. Nie
niemalala7 - Moje wpisy zazwyczaj spotykają się z waszą klasyczną reakcją o tym jak t...

źródło: toksycyzm_dawnego_malali7

Pobierz
Jednym z użytkowników którego sobie bardzo ceniłem był Korwinizacja Przełyku. W momencie gdy Malala7 przeżywał trudności, powątpiewał w swój sukces zakładając najmroczniejsze scenariusze, Korwinizacja go wspierał i wierzył w jego sukces. Po czasie okazało się, że miał świętą rację.

#depresja #przegryw #damskiprzegryw #blackpill #neet #samotnosc #incelios #wychodzimyzprzegrywu #nerwica #frenpill
niemalala7 - Jednym z użytkowników którego sobie bardzo ceniłem był Korwinizacja Prze...

źródło: proroctwo_korwinizacji

Pobierz
Jak byłem na spierdotripie, to deszcz mnie złapał i tak zmokłem, że z bluzy kapała woda. Teraz siedzę w domu w gaciach, bo bluza, spodnie i buty są mokre, a nie mam innych na zmianę. Tak samo jak wypiorę rzeczy, to dopóki nie wyschną, to siedzę w gaciach przez kompem i nie mogę wyjść z mieszkania. Tak wygląda degeneracja umysłu po 15 latach #neet Przez 15 lat neetowania nie musiałem kupować ubrań,
@dziobnij2: Znajdź nazwy sklepów na stronie galerii. Następnie wejdź na ich strony internetowe i zobacz jakie są ceny i co tam możesz kupić. Jak rozumiem będziesz chciał wybrać te najtańsze sklepy.
  • Odpowiedz
Moim sposobem na #neet jest przepracowanie 25 lat na kopalni, zeby młodo przejść na emeryturę.
Jeszcze 8 lat lub 4 jak uda się uciec na urlop gorniczy.
Innego wyjścia nie mam.
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Czego się uczyć, żeby dostać pracę w biurze? Angielski C1, Excel z VBA, podstawy SQL i dalej nie mogę znaleźć nawet najprostszej pracy typu klepanie Excela czy najniższe stanowiska asystenckie. Wykształcenie średnie, czy brak choćby licencjatu jest aż tak bardzo znaczący? Wydaje mi się, że z takimi skillami na jakieś entry level gdzieś powinni wziąć a tu nic. Nauka niemieckiego będzie dobrym pomysłem? Nie mam szczerze już pomysłów, chcę
Wykształcenie średnie, czy brak choćby licencjatu jest aż tak bardzo znaczący


@mirko_anonim: jak jestes studentem to juz sie kwalifikujesz do sporej czesc prac biurowych, a jesli nie masz ani wyzszego wyksztalcenia, ani nie zamierzasz go robic to co najwyzej po znajomosci dostaniesz prace w korpo (nawet jesli twoj cel to bezsensowana klepanina za 5k brutto)
  • Odpowiedz
Angielski C1, Excel z VBA, podstawy SQL


@mirko_anonim: No z takimi skillami to powinni przyjąć do byle jakiej pracy biurowej. Jezeli faktycznie to umiesz i naprawde nie potrafisz dostac sie do biura to faktycznie brakuje ci tylko jednej rzeczy: gównostudiów.
  • Odpowiedz
Najbardziej komfortowo czuję się w okresie świąt Bożego Narodzenia.

Gotuję, piekę - przygotowuję niemal wszystko na święta. Zwyczajnie lubię gotować, a mama twierdzi, że robię to lepiej od niej. Czuję wtedy aprobatę rodziców, nawet ojcu wszystko smakuje, choć nigdy nie wyraża tego bezpośrednio. To są momenty, gdy czuję się dobrze. Gdy czuję się jako ktoś, kto ma znikomą wartość, lecz jakąkolwiek wartość. Jemy w skromnym gronie Wigilię - trzy osoby rozmawiające o
HieronimJosifBruegel - Najbardziej komfortowo czuję się w okresie świąt Bożego Narodz...

źródło: BzBlMOHOMECyj-y6aDvzmE-Ew3182AgyhaLz57lZDAR4cB9sVqx7Tev-t04RikiL_GDca4Z2gmzjb20JE0nExLpW4G-t_-pAsmGw=w650

Pobierz