@benzyna_abstrakcyjna: Niczego "wojskowego" raczej nie odpala się zapalniczką podpalając lont. Szelka to taki fajerwerk, którym strzela się z moździerza (tu po prostu rury). Wrzucasz go do rury i podpalasz długi lont. Fajerwerk składa się z ładunku miotającego (na czerwono) i samej szelki (na zielono).
Zapalając się, ładunek miotający wyrzuca szelkę na kilkanaście metrów w górę jednocześnie podpalając jej krótki lont, żeby na konkretnej wysokości sobie pierdyknęła tworząc wzorki wszelakie. Czas
Noct - @benzyna_abstrakcyjna: Niczego "wojskowego" raczej nie odpala się zapalniczką ...

źródło: obraz

Pobierz
  • Odpowiedz