Czyli o mandacie kierowca dowie sie po kilku tygodniach. Swietne "przypomnienie".
Nazwijmy to po imieniu - to jest legitymizowanie dojenia kierowców - żadne przypominanie, żadne działanie zapobiegawcze W TYCH SZCZEGÓLNYCH MIEJSCACH. bo brak natychmiastowej reakcji na nieprawidłowe zachowanie kierowców.
@Codziennie_cos_nowego: No co w tym dziwnego, przekroczyłeś prędkość, dostałeś mandat to płać. Jak kilka mandatów dostaniesz z ukrycia to zaczniesz jeździć przepisowo wszędzie ;)
Ja aktualnie przesiadłem się