• 3
@arnoldinho71: no to znaczy ze mają zbyt słabe zarobki zeby miec własnościowe mieszkanie nawet na kredyt na danym obszarze - trzeba się przeprowadzić ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Mnie zawsze zastanawiało, że po co do top miast zjeżdżają ludzie bez perspektyw na lepszy hajs, którzy potem tylko pracują za minimalną i przekazują ją landlordowi na mieszkanie i biedronce na slabej jakości żarcie.
  • Odpowiedz
#pracbaza #prawo
Czy zmiana sposobu ewidencjonowania obecność pracownika z listy papierowe na elektroniczny czas pracy (odbijanie się) wymaga zgody pracownika?
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Piątek wieczór. Podczas, gdy oskariat imprezował, a chłopy siedziały na tagu, ja musiałem odleżeć w wyrze jak i wczoraj w sobotę bo brało mnie choróbsko. Już nawet nie wspomnę o tym, że w takim stanie już się czułem w pracy. Jestem po 30tce, ja już nie mam takiego samego zdrowia co kiedyś ani tym bardziej mitycznej męskiej siły. Wczoraj mimo, iż leżałem w łózku chory to i tak nic nie robiłem prócz
NevermindStudios - Piątek wieczór. Podczas, gdy oskariat imprezował, a chłopy siedzia...

źródło: Hakurei.Reimu.full.1567642

Pobierz
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Halo #rzeszow i okolice: szukam pracy. Jestem elektrykiem energetykiem, pracowałem w obsłudze technicznej centrum handlowego, mam między innymi uprawnienia SEP i UDT na podnośniki. Ale nie ograniczam się tylko do takiej branży, więcej info na pw.
Praca najlepiej okolice Sokołowa Małopolskiego, Kamienia, Jeżowego, te rejony. #gownowpis #pracbaza #praca
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#przegryw #pracbaza #januszex
Kiedyś, gdy pracowałem pracował obok mnie taki głośny normik. Różne głupoty wygadywał.

Raz o nim sobie tak pomyślałem -

,,nie, on musi sobie jaja robić, bo aż tak głupim to chyba być nie można..."
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mam pytanie do Mirków, którzy pracują na etat jako grafik czy robią jakieś inne projektowe rzeczy: jak ustalacie z przełożonym czas na zrobienie projektu? Powiedzmy, że przełożony nie ma pojęcia ile co zajmuje, ale nigdy nie ciśnie z terminem.

Jak mnie przyjmowali to miałem nikłe doświadczenie komercyjne, więc wszystko kosztowało mnie więcej czasu.
Doszło doświadczenie, ale i obowiązki - tworzenie animacji co jest dla mnie super, bo chce w tym doświadczenie.

Tylko
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim po 20 latach doświadczenia w branży, mogę powiedzieć tylko tyle, że musisz wypośrodkować czas zrobienie zlecenia. Z czasem przyjdzie samoświadomość, co ile czasu Ci zajmuje. W moim przypadku standardem w ciągu 8 godzin roboczych jest przygotowanie kampanii reklamowej google/meta ads czy serii grafik tematycznych. Zazwyczaj jest to 8-10 grafik na dzień.
  • Odpowiedz
#praca #pracbaza

mirki, zastanawiam się nad swoim życiem zawodowym, i dochodzę do wniosku, że chyba pora zostać przedsiębiorcą. podoba mi się temat ubezpieczeń - co sądzicie o zostaniu agentem ubezpieczeniowym? warto, nie warto? docelowo miałby to być mój drugi zawód, ponieważ obecnie pracuję na UoP na stanowisku, gdzie mam sporo czasu wolnego.
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@smilealittlebit spróbuj. Bliski znajomy jest takim agentem. Ma własną budę w mieście powiatowym. Pracuje sam. Oferuję klientom różne agencje. Po 8 latach średnio ma 30k zysku/miesiąc
  • Odpowiedz
Jak mnie denerwuje to, że w pracy mi wypominają, że coś źle zrobiłem, mimo tego, że robię coś według dokładnych instrukcji ale i tak powinienem się domyślić czegoś xd. Oprócz tego wszyscy mnie nie lubią bo się nie socjalizuje i siedzę cicho, a ja inaczej nie umiem bo się muszę skupić żeby cokolwiek zrobić. Inni sobie pójdą na dłuższą przerwę, a później nadgonią i zrobią szybciej ode mnie.

#autyzm #
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ish_waw: heheszki heheszkami, ale w sumie chyba racja - dyscyplinarka jest za naprawdę ciężkie naruszenie obowiązków *służbowych* (lub może i prawa, ale znowu: czy zgłosił to pobicie i gość ma sprawę w sądzie?)
  • Odpowiedz
@ish_waw: @gorobei jak traktujemy temat poważnie, to w takiej sytuacji też bym zezwolił na dyscyplinarne zwolnienie pracownika, bo oprócz ciężkiego naruszenia przez pracownika podstawowych obowiązków pracowniczych, to można również również pracownika zwolnić w przypadku popełnienia przez niego w czasie trwania umowy o pracę przestępstwa, które uniemożliwia dalsze zatrudnianie go na zajmowanym stanowisku, jeżeli przestępstwo jest oczywiste lub zostało stwierdzone prawomocnym wyrokiem.
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Wychodzenie ze swojej strefy komfortu to cholerne cope. Jeszcze w kwietniu tego roku miałem pracę, która może była i nisko płatna ale dawałem sobie w niej radę i przede wszystkim zarabiałem jakieś pieniądze i nie czułem się wrzodem na utrzymaniu rodziny. Niestety postanowiłem to zmienić bo poprzednia robota była zmianówką i chciałem pracować od 8 do 16 i jednocześnie odejść z początkiem maja ze swojego zakładu będąc świecie przekonany, że z wyższym wykształceniem uda mi sie w miesiąc ogarnąć coś. Mamy początek października a ja jestem w środku wiadomo czego.

Pierwszą robotę mogłem mieć już w połowie czerwca, ale zrezygnowałem bo wymagali komunikatywnego angielskiego a ja nie lubię się nim posługiwać w mowie. Próbowałem
później dostać sie do urzędu ale oblałem egzamin wstępny i ostatecznie w połowie sierpnia znalazłem całkiem spoko prace biurową, bez języka i w noramlnych godzinach. Niestety jedna z moich współpracowniczek która miała mnie uczyć kompletnie nie zaakceptowała mnie i mojego nieco lękowego stylu pracy (od wielu lat choruję na OCD i nerwicę, mam za sobą epizod depresyjny i jestem ciągle na proszkach) i też niestety musiałem zrezygnować mimo że sama formuła pracy mi bardzo odpowiadała.

Po
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Brutalne fakty są takie:

*Kierowcy tirów to statystycznie najbezpieczniejsi uczestnicy ruchu drogowego i to w wielu krajach w tym w Polsce.

*Skoro nawet debile po zawodówce i podstawówce którzy często jadac tirem , sikają do bidonów i srają do żwira, gotują
rosół, gadają przez telefon powodują tak mało wypadków to jak to świadczy o motocyklistach, samochodziarzach, rowerzystach, traktorzystach, którzy powodują więcej wypadków w tym śmiertelnych???
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@MistrzKowalski No straszne, a wyobraź sobie że rowerzyści doprowadzają tymi swoimi sezonowymi rowerkami do dwukrotnie większej ilości wypadków, czyli takich zdarzeń gdzie są trupy albo istotnie ranni. No ale wg ciebie to nieistotne bo jakiś łeb wjechał pod zakaz (jakby rowerzyści tego nie robili) xD Nawet liczbowo powodują więcej zgonów.
  • Odpowiedz
@ty3i: Bylejaki. Wybierasz tylko odpowiednią pojemność i masz. Są czasami "ładniejsze", np w Lidlu, ale o mniejszej pojemności, ale za to o takiej samej cenie.
  • Odpowiedz