Aktywne Wpisy
Pornografik +9
Nawiązując do wpisu.
https://wykop.pl/wpis/75899605/poznalem-na-tinderze-29-latke-ex-prostytute-calkie
Jak patrzę w niebieskie oczy tej dziewczyny to zwyczajnie mięknę i nie umiem zakończyć relacji.
Przez 27 lat byłem samotnym incelem odrzucanym przez kobiety a tu nagle pojawiła się opcja,
nieidealna i wręcz ryjąca banie niedoszłemu czarodziejowi.
A z drugiej strony nie chcę jej ranić i odrzucać bo sam wiem jak to działa i jak jest frustrujące, a dziewczyna na prawdę się stara i dawno nie czułem się
https://wykop.pl/wpis/75899605/poznalem-na-tinderze-29-latke-ex-prostytute-calkie
Jak patrzę w niebieskie oczy tej dziewczyny to zwyczajnie mięknę i nie umiem zakończyć relacji.
Przez 27 lat byłem samotnym incelem odrzucanym przez kobiety a tu nagle pojawiła się opcja,
nieidealna i wręcz ryjąca banie niedoszłemu czarodziejowi.
A z drugiej strony nie chcę jej ranić i odrzucać bo sam wiem jak to działa i jak jest frustrujące, a dziewczyna na prawdę się stara i dawno nie czułem się
robert_malkowicz +229
W obrocie alkoholem przede wszystkim należy zakazać małpek.
Moja mama miała problem z alkoholem. Dzieci wyfruneły z domu, covid, ojciec swoje sprawy, więc ogólnie była trochę samotna i zaczęła popijać. Ciężko się było zorientować że jest pod wpływem, ale zaczęły się w końcu wpadki.
Ukrywanie tego problemu było głównie możliwe dzięki małpko i mocnym piwom w puszcze. Dla większości chłopów jedna małpka to za mało, ale dla kobiet wystarczająco żeby się
Moja mama miała problem z alkoholem. Dzieci wyfruneły z domu, covid, ojciec swoje sprawy, więc ogólnie była trochę samotna i zaczęła popijać. Ciężko się było zorientować że jest pod wpływem, ale zaczęły się w końcu wpadki.
Ukrywanie tego problemu było głównie możliwe dzięki małpko i mocnym piwom w puszcze. Dla większości chłopów jedna małpka to za mało, ale dla kobiet wystarczająco żeby się
Składniki na oko :)))
- dwie marchewki (jedna potężna, druga mniejsza)
- malutka pietrunia
- dwie szklanki mleka i pół szklanki mleka na potem
- dwie łyżki mąki ziemniaczanej
1. Sobie pokroisz wszystko ładnie w kostkę i wrzucisz do mleka. Ja nie mam garnka, więc gotuję na patelni.
2. Gotujesz tak te warzywa w mleku, do miękkości, co jakiś czas zaglądasz, bo nie masz co robić.
3. Potem sobie ogólnie wlewasz pół szklanki mleka i mieszasz z mąką ziemniaczaną, odkładasz do lodówki.
4. Wąchasz palce, pachną pietruszką, bo nie umyłeś/aś. Lubisz ten zapach, lubisz pietruszki. Wyjadam pietruszkę z rosołu jako pierwsza. Tylko to nie o pietruszkach ten wpis, a o marchewkach. Może następnym razem...
5. Blendujesz to, co się ugotowało. Potem znowu na patelnię (ja nie mam garnka), wlewasz pozostałe mleko z mąką ziemniaczaną i mieszasz.
6. Jak sobie przełożysz do miseczki, to pokrusz sobie orzecha jakiegoś, żurawinę, migdały no co tam lubisz, nie żałuj sobie.
Miodu nie dawaj, bo za słodkie będzie.
I budyń z marchewki gotowy ♥
Dziękuję za 3k plusów.
Zapraszam na kolejne szalone pomysły Mefedronki. Dziękuję za uwagę.
#szalenstwowkuchni #sensualnegotowanie #rozowepaski #gotujzwykopem #chwalesie