jak co roku, klasyczne pytanie - czy wielosezon ma sens? ( ͡° ͜ʖ ͡°) mieszkam w wielkopolsce, wiec raczej sniezyca przy ktorej nie bede w stanie wjechac do domu mi nie grozi. auto to golf r, wiec czterobut, takze nawet w przypadku jakiegos szybkiego ruszania nie poczuje zbytnio roznicy. nie mam potrzeby wojowania na drodze - fajnie sobie czasami lekko przycisnac, ale zazwyczaj jezdze spokojnie.
pytam, bo nie
pytam, bo nie


takze nie pier%$ol glupot