Aktywne Wpisy
Mirki, mam problem. Wstyd się przyznać, ale w piątek opijałem sesję tak, że nie pamiętam kompletnie powrotu. Wróciłem do domu cały ale rano zdałem sobie sprawę, że mam na piszczeli ranę. Moja hipochondryczna natura daje o sobie znać, wkręcam sobie że coś mogło mnie po drodze ugryżć i umrę na wściekliznę. Da się jakoś to wykluczyć? Spodnie są w tym miejscu nienaruszone.
#medycyna #kiciochpyta
#medycyna #kiciochpyta
mirko_anonim +8
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Zarabiam 24 tysiące brutto i nie stać mnie na swoje mieszkanie czy dom.
Kiedyś posłuchałem mądrych "Zmień pracę, weź kredyt", ale w banku mieli inne zdanie i powiedzieli, że niepotrzebnie zmieniłem pracodawcę, bo teraz muszę odczekać kilka miesięcy. Potem był problem, że odrzucali moje wnioski, bo w kilku bankach na raz sprawdziłem swoją zdolność (za dużo zapytań BIK- wtf? To nie można ofert porównywać?) Później przeszedłem na B2B bo
Zarabiam 24 tysiące brutto i nie stać mnie na swoje mieszkanie czy dom.
Kiedyś posłuchałem mądrych "Zmień pracę, weź kredyt", ale w banku mieli inne zdanie i powiedzieli, że niepotrzebnie zmieniłem pracodawcę, bo teraz muszę odczekać kilka miesięcy. Potem był problem, że odrzucali moje wnioski, bo w kilku bankach na raz sprawdziłem swoją zdolność (za dużo zapytań BIK- wtf? To nie można ofert porównywać?) Później przeszedłem na B2B bo
Składniki na oko :)))
- dwie marchewki (jedna potężna, druga mniejsza)
- malutka pietrunia
- dwie szklanki mleka i pół szklanki mleka na potem
- dwie łyżki mąki ziemniaczanej
1. Sobie pokroisz wszystko ładnie w kostkę i wrzucisz do mleka. Ja nie mam garnka, więc gotuję na patelni.
2. Gotujesz tak te warzywa w mleku, do miękkości, co jakiś czas zaglądasz, bo nie masz co robić.
3. Potem sobie ogólnie wlewasz pół szklanki mleka i mieszasz z mąką ziemniaczaną, odkładasz do lodówki.
4. Wąchasz palce, pachną pietruszką, bo nie umyłeś/aś. Lubisz ten zapach, lubisz pietruszki. Wyjadam pietruszkę z rosołu jako pierwsza. Tylko to nie o pietruszkach ten wpis, a o marchewkach. Może następnym razem...
5. Blendujesz to, co się ugotowało. Potem znowu na patelnię (ja nie mam garnka), wlewasz pozostałe mleko z mąką ziemniaczaną i mieszasz.
6. Jak sobie przełożysz do miseczki, to pokrusz sobie orzecha jakiegoś, żurawinę, migdały no co tam lubisz, nie żałuj sobie.
Miodu nie dawaj, bo za słodkie będzie.
I budyń z marchewki gotowy ♥
Dziękuję za 3k plusów.
Zapraszam na kolejne szalone pomysły Mefedronki. Dziękuję za uwagę.
#szalenstwowkuchni #sensualnegotowanie #rozowepaski #gotujzwykopem #chwalesie
@Mefedronka: plusowałem co innego z marchewką乁(⫑ᴥ⫒)ㄏ
Komentarz usunięty przez autora
..... a smakuje jeszcze lepiej (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)