Nie ma długów, jej dom zlicytuje komornik

Pani Dorota kupiła dom w Poznaniu, który wkrótce ma zostać zlicytowany za długi poprzedniego właściciela, mimo że przed zakupem kobieta sprawdziła księgi wieczyste nieruchomości i spłaciła jedyną widniejącą tam wierzycielkę. Po tej transakcji komornik nie wstrzymał postępowania [...]
z- 221
- #
- #
- #
- #
- #









![Zatrzymać samotność, odbudować wspólnotę recepta na więcej dzieci [WYWIAD]](https://wykop.pl/cdn/c3397993/8783086a596abfd0a6275b556d035beacf985a630576d392b422608af4fd1727,w220h142.jpg)









Procedura wpisu trwa, w zależności od sądu, nawet kilka miesięcy, ale o jego przyjęciu decyduje data złożenia wniosku. Babeczka mogła nie widzieć wpisu w momencie transakcji, ale wniosek leżał już w sądzie i czekał na wpis.
Baba chciała przycwaniakować i się nie udało.
Ten przepis stosuje się kiedy jest kilka składników majątku np. dom, samochody, maszyny, regularne dochody. Wtedy dłużnik może sobie wybrać najmniej dla niego dolegliwy. Tutaj widać facet był zwykłym krętem bo sprzedał zajętą nieruchomość, a baba z chciwości wpakowała się na minę.
Sprzedająca pewnie podjarała się ceną niższą niż rynkowa i kupiła nieruchomość z wadą prawną. Wpis o egzekucji jest widoczny w księdze wieczystej i jestem
Jasne, że dłużnik tak mówi. Ma mówić, że próbował uciec z majątkiem przed egzekucją? Art. 300 kk się kłania.
Dom nie miał czystych papierów. Notariusz ma obowiązek powiadomić nabywcę o stanie prawnym i pewnie to zrobił.
Babka na pewno nie "sprawdziła wszystkiego co mogła" ani "nie upewniła się, że wszystko jest ok". Powinna była przynajmniej poczekać aż komornik zakończy sprawę i złoży wniosek o wykreślenie
Licytacje od wielu lat są ogłaszane na ogólnodostępnej stronie internetowej. Komornik nie ma możliwości jakiegoś ustawiania licytacji żeby sprzedać akurat znajomemu.