Chodzę czasem na rekrutacje w IT, tak z czystej ciekawości żeby sprawdzić co oferuje rynek i nie raz trafiam na takiego Senior Technical Leada 8-10+ lat w branży, który ostatni kod napisał 5 lat temu, a teraz tylko wypełnia tabelki w excelu, robi prezentacje i chodzi na rozmowy z potencjalnymi kandydatami udając eksperta technicznego. Człowiek oczywiście bez żadnego wykształcenia IT, skończył jakiś bootcamp + magistra z ekonomii, teologii, teatrologii, dziennikarstwa, zamiast informatyki
- PodniebnyMurzyn
- Harc
- Boss86
- Tojuztrzeciekonto
- odysjestem
- +465 innych



































Zaczęło się niewinnie - pytania o doświadczenie, projekty, w których brał udział. Ale potem nasz lider techniczny zaczął wypytywać o ilość bitów
@markaron: Ja tez przez swoje przeszedłem. Raz rekruter przysłuchiwał się rozmowie która miała być techniczna, a była raczej wgłębianiem się w CV.