Wpis z mikrobloga

Tldr: życie jest przewrotne. Zawistna kolanka z pracy, która mnie z niej w------a ponad dwa lata temu sprawiła, że teraz jestem bardzo szczęśliwym człowiekiem.

Więc tak, trzy lata temu zatrudniłem się w firmie w której pracowałem na co dzień z odrobinę starszą, zakompleksiona dziewczyną (nadwaga), która na co dzień była dla mnie bardzo, bardzo miła, ale po pół roku pracy kiedy dowiezlismy z sukcesem RAZEM projekt stwierdziła, że byłem c-----y i taki raport zdała prezesowi firmy(mała januszowa firma), któremu wchodziła w dupe bardzo głęboko. Że pracowała tam już kilka lat i jej ufał, to mnie pożegnał. Trochę to przeżyłem. Miałem 25 lat, myślałem właśnie wtedy o zakupie mieszkania, ale czekałem, aż właśnie to pół roku pracy w tej firmie minie, żeby zbadać zdolność. Chciałem kupić około 40m2, ceny w tamtej lokalizacji były już wtedy wysokie.

No więc tak, wywalili mnie z pracy, a miesiąc wcześniej rozstałem się z dziewczyną z którą byłem prawie trzy lata.

I tak wysyłając wtedy cv bez nadziei na nic, nagle dostałem ciekawy telefon. Stanowisko na zagranicznyn kontrakcie. Niecały rok, ale bardzo, bardzo dobra kasa. Reszta to już historia. Pracuję w tej firmie do dzisiaj, ale już w Polsce. Odłożyłem kasę, poznałem świetnych ludzi i wziąłem lepsze, większe i oczywiście droższe mieszkanie, ale łapiąc się na bk2%, więc finalnie taniej niż tamto dwa lata temu.

Czasami to co wydaje się porażką okazuje się wygraną.

#pracbazaza #przemyslenia #nieruchomosci
  • 17
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@PanLodowegoOgrodu tez miałem coś podobnego. Pracuje jako znienawidzony przez wykop.ru jako trucker. Zarabiałem 6 k miesięcznie, dojrzałem się ze dziad oszukiwał mnie na podatek dla młodych, rzuciłem mu wypowiedzeniem przed nosem, przypadkowo trafiłem do firmy w której zarabiam w porywach do 12 k () udało się kupić mieszkanie w tych ciężkich czasach
  • Odpowiedz
dla dobrych ludzi są zawsze dobre szanse


@m_ney: P---------e. Wiara w karmę to zabobon jak każda religia. Zwykły przypadek szczęśliwego zbiegu okoliczności a to nie każdemu się w życiu trafia, niezależnie od tego, czy jest całe życie "dobry", czy jest stale chujem. ;-)
  • Odpowiedz
@PanLodowegoOgrodu: This is the story of an old Chinese farmer who lived many years ago.

He had one old horse that he used to plow his fields. One day, the horse ran away into the hills.

Everyone said, “We are so sorry for your bad
  • Odpowiedz
@PanLodowegoOgrodu: tak to się często kończy, mnie też w------i z januszowej firmy (akurat sam ich głośno krytykowałem i otwarcie mówiłem, że nie zmienię swojego zachowania tak jak oni by chcieli) i to sprawiło, że znalazłem dużo lepszą pracę. Nie należy przejmować się małymi ludzikami, tylko robić swoje.
  • Odpowiedz
@chrissee: to nie jest karma tylko logika wydarzeń

Jeśli jesteś ogarniętym gościem: rozwijasz się, potrafisz ogarnąć temat i szybko się uczyć to nawet jak trafisz do kołchozu gdzie rozmaite szczury i brownnoserzy walczą o przetrwanie to sprawa będzie wyglądać tak że prędzej czy później Cię zepchną albo wykoszą. Tylko że jak jesteś na to mentalnie i finansowo przygotowany to okazuje się że:
a) masz to w choooju i odchodzisz bez
  • Odpowiedz
Jeśli jesteś ogarniętym gościem


@m_ney: Ogarnięty nie musi być dobrym człowiekiem. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zmiana pracy po około 2-3 latach to błogosławieństwo


@m_ney: Po 16 latach pracy pierwszy raz przekroczyłem barierę 3 lat ciągiem w jednej firmie i też nie żałuję.
  • Odpowiedz