Wpis z mikrobloga

Chodzę czasem na rekrutacje w IT, tak z czystej ciekawości żeby sprawdzić co oferuje rynek i nie raz trafiam na takiego Senior Technical Leada 8-10+ lat w branży, który ostatni kod napisał 5 lat temu, a teraz tylko wypełnia tabelki w excelu, robi prezentacje i chodzi na rozmowy z potencjalnymi kandydatami udając eksperta technicznego. Człowiek oczywiście bez żadnego wykształcenia IT, skończył jakiś bootcamp + magistra z ekonomii, teologii, teatrologii, dziennikarstwa, zamiast informatyki lub kierunków pokrewnych. Potem całą karierę spędził w jednej firmie i szybko awansował z programisty na managera czy tam team leadera. Ostatnio na rozmowie taki jeden typ zaczął mnie pytać jak działa komputer. Rekrutowałem się do projektu jakiejś gównianej apki webowej gdzie 99% to pisanie CRUDów a koleś zaczął zadawać pytania o ilości bitów w bajcie, różnice między architekturą 32 i 64-bitową, funkcje liniowe i kwadratowe, złożoności algorytmów, IPv4 vs IPv6 a na koniec kazał porównywać HEXy na kartce. Nie powiem, musiałem chwilę pogłówkować ale udzieliłem odpowiedzi na większość zagadnień i szybko przeszedłem do ofensywy. Zacząłem od prostego pytania - w jaki sposób wykorzystywane są te wszystkie rzeczy w projekcie. Koleś zaczął się pocić i coś ściemniać, ze to są absolutne podstawy i częstą są przypadki kiedy trzeba liczyć złożoność algorytmów w ich apce webowej która zapisuje dane do bazy, jednak nie potrafi teraz przytoczyć konkretnego problemu, ale na 100% takie były. Dalej było tylko gorzej. Poprosiłem go o szybkie omówienie czym są bramki logiczne i chciałem, ale narysował na kartce i omówił układ sumatora 1-bitowego. Typ oczywiście nie miał pojęcia co to jest, więc spróbowałem czegoś prostszego - różnice w budowie pamięci S-RAM i D-RAM. Kolejna porażka. Nie muszę dodawać, że nie wiedział też nic o tranzystorach unipolarnych i bipolarnych, a MOSFET, CMOS to dla niego czarna magia. Pomyślałem, że skoro ekspert pytał mnie o architektury 32/64bit to może chociaż w tym temacie ma jakąś głębszą wiedzę - zacząłem dyskusję na temat procesora i386 i poprosiłem o omówienie wszystkich bitów rejestru EFLAGS. To już chyba było za dużo jak na naszego eksperta bo zrobił się cały czerwony i wyszedł ze spotkania. Dziewczyna z HR, która przysłuchiwała się całej dyskusji próbowała jakoś załagodzić sytuację, ale dobrze wiedziała że są już skończeni. Podziękowałem i wyszedłem, mają do mnie oddzwonić w ciągu tygodnia.
#programowanie #programista15k #pracait #pdk
  • 16
  • Odpowiedz
@chodznapole: link?

@wods Mimo wszystko pasta trochę bez sensu, bo lead przepytywał chociaż faktycznie z informatyki na co drugi go zagiął ale w większości z elektroniki? ¯\(ツ)/¯
  • Odpowiedz
  • 10
@rekkin przecież to absolutne podstawy, bez minimalnej wiedzy o bramkach i tranzystorach nie powinieneś włączać komputera. Jakbyś kończył IT to byś wiedział!
  • Odpowiedz