O, na wykopie co innego, a w sondażach co innego. Młodzi chcą zakazu #alkohol na stacjach benzynowych (na razie tylko w nocy). Powoli dochodzi do głowy obywatelom, że alkohol powoduje tylko respawn patusów pod oknami bloków.
Cieszy mnie to, że ludzie zaczynają ogarniać, że alko = patola i zły tryb życia.
@d4wid: 43 a 53 procent to nie jest jakaś duża różnica, nie mówiąc o tym, że może to być spowodowane innymi czynnikami niż miejsce zamieszkania. Nie zapominaj, że na przykład na wsi jest procentowo mniej kobiet niż w miastach.
Jak to jest, że lekarze na każdym kroku narzekają, że ludzie się nie leczą, bagatelizują wczesne objawy i przychodzą do nich z zaawansowanymi chorobami, trudnymi w leczeniu, ale jak się już do nich z takimi wczesnymi objawami pójdzie, albo chce zrobić podstawowe badania (które też sami zalecają), to sami to bagatelizują?
Od 4 lat mam na karku tłuszczaka. To faktycznie nie jest groźne, ale wkurzające. Cały czas, kiedy przy okazji innych wizyt prosiłem o jego usunięcie, lekarze mi mówili, że nie ma co tego usuwać, że "ten typ tak ma" i inne bzdety.
Aż urósł na tyle, że zaczął wszystko naokoło uciskać i po prostu boli. Nie #!$%@?, ale boli, po prostu. Położyć się na plecach nie mogę bez kombinacji, bo boli. Oprzeć się na fotelu prosto nie mogę, bo boli. Mocniejszy ruch głową boli.
Tu plusy dają ci, którzy szanują Joe Bidena, uważają, że był dobrym prezydentem, mądrze kierował Ameryką, wyznaczył prawidłowo kierunek na przyszłość i świetnie sie sprawdził w kwestii wojny Ukrainy z Rosją. Dobre zakończenie kariery, ale szkoda, że nie dostał szansy 20 lat temu, tylko tak późno.
@Smarek37 Żeby nazwać dowolnego prezydenta USA od czasów powstania CIA "dobrym człowiekiem", trzeba być ignorantem. Jasne, że Biden jest lepszy od jego konkurenta w Stanach, czy odpowiedników w rosji lub Chinach, ale bycie lepszym od dyktatorów i zbrodniarzy wojennych nie jest wystarczające by być "dobrym człowiekiem".