Czasem zakup samochodu to walka z własnym ego.
Szukam powoli nowego samochodu i tak - od kiedy pracuję zdalnie bardzo mało jeżdzę. Praktycznie 2x w tygodniu na trening, czasem coś załatwić, raz na dwa miechy trasa do rodziny 100km. Więc auto głównie stoi w garażu, rocznie robię może 2-4 tys km.
Więc teoretycznie wystarczy mi jakieś miejskie wozidło żeby tylko dojechać od punktu a do b przy niskich kosztach. A jednak kusi
Szukam powoli nowego samochodu i tak - od kiedy pracuję zdalnie bardzo mało jeżdzę. Praktycznie 2x w tygodniu na trening, czasem coś załatwić, raz na dwa miechy trasa do rodziny 100km. Więc auto głównie stoi w garażu, rocznie robię może 2-4 tys km.
Więc teoretycznie wystarczy mi jakieś miejskie wozidło żeby tylko dojechać od punktu a do b przy niskich kosztach. A jednak kusi
źródło: giphy-downsized-large
Pobierz