Deweloperzy i fliperzy omijają prawo? Ekspert o mieszkaniach mniejszych niż 25m2

Nowe mieszkania mniejsze niż 25 m2? "Tego rodzaju nieruchomości mogą być bardziej traktowane, jako obiekt pod inwestycje, czyli wynajem krótkoterminowy". "Gdyby ktoś chciał sprzedać tego typu lokal lub zamieszkać w nim na stałe, czego zgodnie z przepisami zrobić nie można"
z- 97
- #
- #
Natomiast oczywiście wynajem takiego lokalu, to raczej krótkoterminowy na wiele razy i bez możliwości zameldowania, bo to formalnie nie jest mieszkanie.
@PepikPL: No właśnie o tym piszę. Zamiast tego pozostaje samodzielne wynajmowanie malutkiego lokalu inwestycyjnego by mieć schronienie nad głową w takiej lokalizacji, albo wynajmowanie pokoju w mieszkaniu z kimś.
@PepikPL: Myślę, że jeśli ma się do wyboru samodzielne 20 metrów kwadratowych w dogodnej lokalizacji, albo 30 m2 w niedogodnej, to dla części osób jednak te 20 m2 w dogodnej będzie jednak lepszym wyborem. Jeśli większość czasu spędzasz poza domem, a do domu musisz często an trochę wracać, to z powodzeniem wyjdzie klatka w centrum, a nie nieco większa klatka poza centrum.
@PepikPL: I to zazwyczaj jest lepsze rozwiązanie, niż mieszkać w malutkim lokalu w dobrym miejscu w metropolii? Mi się wydaje, że jednak częściej w praktyce, dla przeciętnych ludzi, szczególnie młodszych, lokalizacja ma większe znaczenie niż powierzchnia mieszkania.
Młody człowiek częściej ma mniej przedmiotów, więc nie zajmują mu przestrzeni w domu. Nie ma dzieci i może jeszcze nie być przyzwyczajony do wygód. A pewnie często wychodzi
@PepikPL: Oczywiście. Dlatego nie zgadzam się, że z założenia jest gorzej mieszkać w centrum w "klatce" niż na obrzeżu lub w małym miasteczku. A patrząc na to, jak wysoko wyceniane są lokale w centrach i jak wiele osób opuszcza małe miasteczka, to wydaje się, że kulturowo dominuje wciąż model, że lepiej w centrum w "klatce".
Oczywiście znam ludzi, którzy preferują inaczej. Ale to trzeba albo
@PepikPL: A Twoja obliguje?
@PepikPL: Moja też nie. Nic nie trzeba tu opłacać. Uważam, że państwo nie powinno dopłacać z podatków, tylko człowiek sam sobie powinien opłacać to, na co go stać. A państwo nie powinno przymykać oczu, tylko po prostu nie meldować nikogo w takich lokalach, któe nie są mieszkaniami. I liczyć od nich VAT, jak od lokalu usługowego czy coś
Czy są przepisy mówiące, że nie można wynajmować schowków na miotły? Chyba nie
@PepikPL: Na przestrzeni lat, robiłem wielokrotnie wyliczenia dla wielu lokali, gdzie znałem wartość przy sprzedaży i koszt wynajmu w bardzo podobnym miejscu. Nigdy w Polsce rata kredytu nie wychodziła niżej niż czynsz. Ba, w pierwszych latach również same odsetki znacząco przewyższały kwotę czynszu. Co więcej, ponieważ było to sprzeczne z ogólną świadomością, dopytywałem ludzi o ich raty
A) 20m2 w centrum Warszawy, od 2330 zł na wynajem
https://www.otodom.pl/pl/oferta/przestronna-kawalerka-centrum-okazja-ID4x5k4
B) 40m2 na Białołęce, od 2900 zł