#anonimowemirkowyznania
Mireczki miał ktoś problem z dzikim lokatorem ew zna kogoś jak podjeść do tematu?
Nie wnikając w szczegóły stałam się właścicielką nieruchomości ale niestety z lokatorem w środku. Zyje tam sobie bez umowy płacąc (no chyba że sobie zapomni) tylko za czynsz.
Media itd ponoć muszę mu opłacić i zapewnić jako właścicielka mieszkania.
Chciałam zrobić mały remont i zacząć wynajmować no ale nie mam jak tego zrobić. Pan majster do roboty
#eksmisja #kiciochpyta #nieruchomosci #mieszkanie #prawo #najem

Mam problem, od października nie płaci mi najemca. Ciężko go zastać w mieszkaniu, przetrzymuje mieszkanie, mimo że tam nie mieszka. Ściemnia, że zapłaci, zawsze ma inną wymówkę


Nie chce się wyprowadzić. Nie odbiera telefonu, nie odpisuje na smsy, zablokował mój numer telefonu. Covidowe przepisy nie zezwalają na eksmisję. Nie trafiają do niego argumenty, żeby się bardziej nie zadłużał, tylko zwolnił mieszkanie. Mamy normalnie podpisaną umowę (niestety
#anonimowemirkowyznania
Mirki dostałem zadanie zorientowania się w sytuacji prawnej jak pozbyć się niepłacącego lokatora (mieszka sam, zadłużenie kilkanaście tysi, śmieje się w twarz, gdzieś pracuje ale chyba na czarno). Z tego co się orientuję to można iść do sądu ale nie wiadomo czy cokolwiek się osiągnie (bo kowid i nie ma eksmisji). Coś poczytałem i widzę że powstało trochę firm zajmujących się "negocjacjami eksmisyjnymi". Czy ktoś mógłby przybliżyć temat wstępnie, jakich metod