Wypokowe płaczki demograficzne:
"Katastrofa demograficzna to nie przyszłość, nie teraźniejszość, a dość dawna przeszłość. Katastrofa wydarzyła się około roku 2005 *gdy pokolenie wyżu '80 postanowiło nie mieć dzieci.*
Co więcej - choćby każda kobieta dziś zaszła w ciążę i w pięć lat urodziła piątkę bombelków, to ani trochę tamtej katastrofy nie odwróci, a wręcz pogorszy jej skutki.
#rynekpracy jest śmieciowe i generalnie stały deficyt pracowników w #handel #uslugi #przemysl poprawił by los uciemiężonych Polaków w g---o pracach. Przedsiębiorstwa niech inwestują w maszyny, cybori i ASI #pdk
Bo praca w tych branżach nie gwarantuje utrzymania się
https://www.pulshr.pl/praca-tymczasowa/na-razie-mamy-preludium-prawdziwy-kryzys-dopiero-przed-nami,105457.html
źródło: Bez tytułu
PobierzAle bynajmniej nie pszeciembiorcow i kapitalistow, ktorym sluzy kazda wladza w tym k--------u. Walka klas, ktora bogaci wygrywaja.