Jak rzucić energole? Jestem uzależniony, jeśli nie wypiję rano monsterka (tyle dobrze, że bez cukru), to w ciągu dnia nie jestem w stanie funkcjonować. Próbowałem zamiast energetyka pić kubek słabej kawy z mlekiem, ale:
1. Prawie zawsze po wypiciu kawy muszę iść do toalety na dwójkę
2. Często odczuwam dyskomfort w żołądku/jelitach po wypiciu kawy
3. Słaba kawa nie działa tak, j ak monsterek, a mocniejsza kawa nasila problemy 1) i 2).
Próbowałem nawet do tego problemu podejść ekonomicznie. Piję około 8 monsterków tygodniowo, co daje koszt około 250 złotych miesięcznie, 3000 złotych rocznie. Niestety zarabiam ca łkiem dobrze, więc i to nie działa.
Badanie z 2013 roku na temat tego co najlepiej się nadaje się na rower do picia, https://www.researchgate.net/publication/255958218_Fructose-Maltodextrin_Ratio_Governs_Exogenous_and_Other_CHO_Oxidation_and_Performance, poniższy tekst to kilka najważniejszych punktów z tego badania i wnioski.
Stosunek fruktozy do maltodekstryny reguluje egzogenne i inne utlenianie CHO i wydajność
Wstęp
1. Racja, dlatego właśnie istnieje termin "trening jelita". Nie bez powodu profesjonaliści potrafią spożywać do 120g ww na godzinę wysiłku i nie mają żadnych "gut issues". Ja mam podobnie - 120g to dla mnie obecnie nic. Tylko swoje przerobiłem podczas jazd i chomikowania.
2. Racja, ponieważ fruktoza wykorzystuje inny transporter aniżeli glukoza podczas wchłaniania się do krwioobiegu.
3. Patrz pkt. 1