#psychiatria #psychologia #medycyna #zwiazki Niedawno zdiagnozowano u mnie ChAD. Istnieje pradopodobienstwo, że ta choroba rozwijała się u mnie kilka lat. Dostałam w tym roku silnej manii. Jak patrzę na to z perspektywy czasu, to nie mogę uwierzyć w to, co wyprawiałam. Jak to wyglądało u Was? W tym okresie zaczęłam się spotykać z jednym mężczyzna i jednym z objawów było m.in. maniakalnie wypisywanie do
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Czy da się zatracić produkcje dopaminy albo zdolność do odczuwania uczuć?

Od dawna czuje się jakiś wypruty z emocji. Mimo, że jestem przegrywem który zawsze bał się wszystkiego, stał z boku, nawet rozmowa telefoniczna mnie stresowała to teraz w poszukiwaniu emocji zaczynam działać wbrew sobie, szukam cokolwiek co da mi negatywne/pozytywne emocje, jakiś szybki strzał adrenaliny. Czasami zachowuje się jak jakiś normik z ciemnej triady a nie przegryw.

- mam ujemne libido a nadal to kompulsywna masturbacja tylko że na te kilka sekund mieć wyrzut dopaminy. Samo p---o zbytnio nie działa na mnie (nadal lubię kobiety) i raczej muszę szukać coraz to nowych rzeczy
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@arnold-gustav tak. Ja stolarzowi, kamieniarzowi i innym w----------m się w robotę i myślałem że to normalne. Potem dowiedziałem się że mam adhd a po lekach mam uczucie że dalej jest coś nie tak i podejrzewam ocd ale wizyta u magika dopiero za jakiś czas
  • Odpowiedz
@rekkin: niby tak, ale w teorii psychoterapia która jest najważniejsza często nie daje efektu bo a) pacjent zmienia ciągle terapeutów albo nie stosuje się do zaleceń b)nie idzie dostać się do psychoterapeuty na nfz c)psychoterapeuta sam jest zaburzony i jeszcze ryje banię pacjentowi :D.
I często leki które daje psychiatra i pomogą nie wiem jakieś 30% i tak dają duży efekt porównywalnie.
Ale zakładając że pacjent się stosuje do zaleceń
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Przez ostatnie 2-3lata wziąłem się za siebie, za fobie społeczną, nerwicę lękową itp, trochę tego było i w dużej mierze z tego wyszedłem, bez farmakologii, ale zostało mi coś czego nie potrafię się wyzbyć i co sprawia, że mnie blokuję.

Lęk przed spotkaniem np patusów na ulicy, agresywnych, dziwnych ludzi. Gdy wychodzę z domu to już nie boję się tłumu, nie boje się iść do lekarza, okulisty, umówić wizyty, czy zapytać kogoś o drogę, a kiedyś byłby to spory problem. Jednak nadal mam z tyłu głowy i bardzo mnie to drenuję, że kogoś spotkam agresywnego, pijanego, grupke sebixów i innych tego typu zjebów którzy beda chcieli mnie upokorzyć, zrobić krzywdę (sprowadza się to do tego, że unikam wychodzenia z domu wieczorem w weekend bo jest większe prawdopodoibieństwo spotkania takich osobników) Niestety nawet mój mózg wizualizuje sobie to i jest to chyba następstwem tego, że w dzieciństwie tego typu osoby bardzo mi dokuczały za wygląd (w zasadzie to miałem tylko troche dłuższe włosy) i to wystarczyło.

Ktoś ma pomysł jak się tego pozbyć? Psychiatra/Psycholog w sumie nie odnosili się do tego gdy im opowiadałem, jakby zlewali temat, ignorowali to.
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim: z mojego doświadczenia wynika że nie ma agresywnych patusów
wszyscy chyba wyjechali w 2004 do Irlandii i Holandii
jaką masz szansę że sebix w biały dzień w mieście będzie cię chciał upokorzyć?
jeżeli nie chodzisz o 1 w nocy po jakichś podejrzanych ruderach, oczywiście
  • Odpowiedz
Czy leczyl ktoś z Was adhd i depresje jednocześnie? Bralem przez trzy lata lamitrin i escitil. Z czasem doszla do tego atenza-concerta i mam wrażenie, ze zaden lekarz tego nie ogarnia. Po odstawieniu escitilu dalo sie przezyc po czasie, ale tez bywalo roznie, w przypadku odstawienia lamitrinu z atenza czuje sie jak robot, ktos przyjmowal podobny zestaw?
#adhd #depresja #psychiatria
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Czy lekarz rodzinny może wystawić zwolnienie na "wypalenie zawodowe", wiecie stres, mobbing w pracy i te sprawy?
Czy może musi to być psychiatra. Czy ogólnie na te wypalenie zawodowe, a raczej jego objawy niechętnie wystawiają zwolnienia. Co jak ktoś ma objawy depresji?

Nie ukrywam w pracy mam chujnie, musze odpocząć i się przebranżowić, ale przez stres i zmęczenie pracą, oraz zajęty czas jest to niewykonalne i po prostu chciałbym dostać zwolnienie. Choćby
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@wez_idz_sobie: Ja zawsze mówiłem realnie jakie mam problemy, czyli np. bezsenność, po której nie jestem w stanie funkcjonować, anhedonia, negatywne myśli, brak motywacji. Powiedz, że masz problem wstać rano, że Cię tam cisną itd. i szukasz innej pracy, ale potrzebujesz odpoczynku i może jakichś leków (czy je będziesz brał to inna sprawa).
  • Odpowiedz
@KrzyzowiecAlfred: ja tam biorę psychotropy i pije czasami choć nie sięgam zbyt czesto po a-----l, ape okazyjnie pijam mimo leków. W------e. Dopiero jak mieszałem je z dużą ilością narkotyków to mi o----------o, a napic sie czasem to luz - mi nie szkodzi
  • Odpowiedz
Najgorsze nie są mirki te powodzie, ceny mieszkań, ani to, że w tym kraju nic nie działa, nie ma perspektyw, ani wymagania kobiet, ani nieprzewidywalność i niepewność czasów, cyberdemencja i inne problemy.

Najgorsze jest to Mirki, że jest sobota 22. No, a sobota 22 to prawie niedziela rano. No, a niedziela rano to prawie już niedziela popołudnie czyli poniedziałek.

No, a poniedziałek to kolejny tydzień piekielnych męczarni w #kolchoz

No,
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@nie_odpisuj: Nie można się wyleczyć tak dokładnie z tendencji mózgu, można tylko zmniejszać poziom depresji np. naświetlając się koło południa słońcem (często, krótko, bez kremu, zawczasu pijąc marchewki). Istotna informacja to też, że depresja zwiększa się pod wpływem stresu, co należy ograniczać.
  • Odpowiedz
@onepnch Pamiętam jak ktoś to dodał z polskim tłumaczeniem i nigdy chyba się tak nie uśmiałem z komentarzy xD Szkoda chłopa, no ale cóż. Pod tamtym filmem odezwał się ktoś z rodziny, że żył później całkiem dobrze.
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mireczki, doradźcie coś. Cały dzień przed ważnym callem czuję się w miarę spokojnie, ale 10 minut przed spotkaniem nagle włącza się tryb paniki – ból brzucha, stres, nie daję rady skupić się na niczym innym. Najgorzej, kiedy mam coś prezentować przed osobami z wyższego managementu. Oddychanie, próba skupienia myśli na czymś innym – nic nie działa. Dopiero jak zacznę mówić, to powoli stres schodzi, ale te ostatnie minuty przed spotkaniem to prawdziwa katorga. Są tu jacyś ludzie, którzy mieli podobnie i udało im się to ogarnąć?

Mam 25 lat, a stresuję się jak przedszkolak, dodatkowo czuję, że z roku na rok jest co raz gorzej. Czasem myślę, że lepiej byłoby to rzucić i podjąć jakąś mało wymagającą pracę, ale podejrzewam, że tam będą podobne problemy, tylko triggerowane czymś innym... Eh.

#pracbaza #korposwiat #psychiatria #zdrowie #psychologia
mirko_anonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mireczki, doradźcie coś. Cały dzień przed waż...

źródło: IMG-20240926-225656

Pobierz
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim wydaje mi się, że to kwestia obycia się z prezentacjami tego typu.

Sam mam z tym mniejsze lub większe problemy, a jako introwertyk nie garnek się do publicznych przemów xD

Niemniej jednak im Więcej takich spotkan, tym człowiek czuje się pewniej.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: to jest normalne. musisz potrenowac cos czego nigdzie nie ucza (wiem czemu ale tez i nie wiem). Stres przed prezentowaniem i wystapieniami publicznymi jest gleboko zakodowany w naszym DNA - bo nigdzie nigdy w naturze jednostka nie musiala tego robic ewolucyjnie. POZA JEDNYM PRZYPADKIEM !!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D Gdy się musiala bronic przed oskarzeniami wioski.
Dlatego to stresuje.
I teraz jest tylko jeden jedyny sposob, zeby to kontrolowac czyli cwiczyc, cwiczyc,
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Wiem że dla większości to co napiszę może się wydawać śmieszne / p------e, ale od jakiegoś czasu zarabiam duże pieniądze i zaczynam się odklejać, z czym nie mogę sobie poradzić. Mianowicie, potrafię chodzić struty, w-------y, obrażony na cały świat, że np. danego miesiąca zarobiłem 80 000 zł zamiast 100 000. Psuje mi to nastrój na całe dnie, zatruwa mi umysł, wpływa na moje codzienne funkcjonowanie, nie wiem, traktuję to chyba też jako powód do gnojenia siebie samego, wmawiania sobie że tylko na tyle mnie stać i że ogólnie jestem frajerem. Zdaję sobie sprawę że w gruncie rzeczy to jest absurdalne, ale tak to u mnie wygląda i nie potrafię tego ogarnąć

Myślę o terapii (mam też masę innych problemów), ale nie wiem czy ktoś w ogóle potraktuje mnie poważnie. Czy ktoś z Was też był kiedyś w tak absurdalnej sytuacji i jakoś to ogarnął? Potrafię stanąć obok i spojrzeć sam na siebie, widzę że zaczynam się odklejać, że ta kasa trochę sprawia, że staje się mniej przyjemny dla ludzi i w ogóle... Jakieś rady?

#pieniadze #finanse #psychologia #psychiatria #problemy #zarabianie #psychologia #pytaniedoeksperta
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Cala moja tragedia zaczela sie w 2014 roku kiedy poszedlem do psychiatry z depresja. Dostalem wtedy Trittico CR (trazadon) i chyba wtedy obrazilem doslownie cala liste kontaktow. Od tamtej pory zaczalem miec dziwne ataki utraty kontroli nad zachowaniem, wiec poszedlem do innego psychiatry, dostalem ketrel (kwetiapina) nie moglem po tym myslec, wiec poszedlem do innego psychiatry, dostalem karbamazepine, po ktorej wylecialem z roboty bo nie moglem programowac poniewaz mylily mi sie linijki
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

To prawda że #olanzapina nie wywołuje euforii? Ja godzinę po wzięciu czuję się jakbym wziął z 450-600 #pregabalina. Może to połączenie z Topiramatem? Normalnie siedzę w łóżko i się cieszę do siebie, wczoraj się popłakałem ze śmiechu, znajomym filmik nagrywałem jaki jestem porobiony. Już półtora tygodnia biorę.
#narkotykizawszespoko #psychotropy #psychotrop #psychiatria #psychiatryk #depresja #dda
Turkotka - To prawda że #olanzapina nie wywołuje euforii? Ja godzinę po wzięciu czuję...

źródło: IMG_1724

Pobierz
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach