✨️ Obserwuj #mirkoanonim
#pytanie konkretnie do #niebieskiepaski, które skorzystały z #psychoterapia w kontekście świadomości naukowej części #redpill #blackpill.

Czy jakikolwiek terapeuta dał Wam w tym kontekście wartościowe i odkrywcze porady, np. pomógł Wam w zintegrowaniu tej bolesnej wiedzy z większą wrażliwością czy codziennym życiem? Jeśli tak, to w jaki sposób?

Jeśli nie, to czy standardowo: sprzeczny z danymi gynocentryczne gaslighting albo "jest jak jest, nie myśl o tym tyle, rób swoje w innych dziedzinach życia"? #pytanie #terapia #psychiatria #psychologia #zdrowie #zdrowiepsychiczne #depresja #nerwica #
mirko_anonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim
#pytanie konkretnie do #niebieskiepaski, któr...

źródło: Psychoterapia-czym-jest-800x500

Pobierz
#ekologia #zdrowiepsychiczne

Ciekawe czy EU wprowadzając przymocowane zakrętki zastanawiało się nad zdrowiem psychicznym obywateli, których po prostu te zakrętki irytują i np z powodu przymocowanej zakrętki, doprowadzają tym stanem własnych obywateli do złości bez względu czy chwilowej czy na dłużej, tak czystko teoretycznie małe dziecko np może sobie tym wydłubać oko, jak już oderwie zakrętkę, albo płakać całą noc bo się napić normalnie nie może.

Zamiast wprowadzać rzeczy
tak czystko teoretycznie małe dziecko np może sobie tym wydłubać oko


@Drake1: lepiej nie teoretyzuj bo teoretycznie taką nie przymocowaną zakrętką małe dziecko może się udusić ;-) Nie wiem na ile to prawda ale podobno już niedługo by oddać butelkę do automatu i odzyskać kaucję to koniecznie trzeba będzie te nakrętki odrywać i wyrzucać do kosza ;-)
  • Odpowiedz
@Sukkub333 kolezko przeczytałem twoje wpisy, nie znam cie, nie oceniam, ale widac z twojej strony wielkie wołanie o pomoc, tu ludzie raczej cie oleja, na stronie ze smiesznymi obrazkami nie ma co za bardzo szukac kolegow, to tylko internet, ale widac ze potrzebujesz pomocy specjalisty, kontaktu z zywymi ludzmi, nie obawiaj sie pomocy psychologicznej, psychiatry, to normalny lekarz, jesli masz jakies dziwne stany psychiczne i nie radzisz sobie, jestes samotny, boisz
  • Odpowiedz
  • 0
@Koobik: Zalezy jacy, ten co ostatnio popularny był w internecie co ludziom nogi chciał wydłuzac czy w bez płodności pomagać to tak to jest oszust, który wykorzystuje ludzi z problemami do zarobku co jest #!$%@? i powinien za to siedzieć. Ja mówię o prawdziwych egzorcystach a nie o oszustach, oszuści są wiadomo, nie tylko w tej profesji, nwm czy biorą kasę wiem ze są duchy złe i dobre, dobry to
  • Odpowiedz
Czemu ja się tak jaram seksem? miałem 16 lat jak zacząłem się interesować kobietami wcześniej waliłem konia tylko by się odstresować po byciu gnębionym w szkole albo przed szkołą jak miałem poranny wzwód by w szkole nie być spiętym całkowicie w wieku 17 lat zaliczyłem cichodajke od 18 roku życia przeleciałem z 10 div ponad i #!$%@? nie jestem usatysfakcjonowany ponadto jak bzykam w życiu nie doszedłem nie wiem czy deathgrip i
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Czesc, od kilku tygodni ciezko mi sie zyje… mianowicie, zamartwiam sie o zdrowie, ciagle sie boje, ze dostane zawalu czy udaru czy wylewu. Nie ma jakis przeslanek do tego robilem badania krwi, jestem osoba, ktora prowadzi zdrowy tryb zycia, nie pije, nie pale. Mam strasznie duzo na lbie, ciagle o wszystkim mysle, poczawszy od pierdół takich jak „zmusic sie isc na silke”, po problem rzedu, czy ten bol glowy to nie rak. I gdyby to byla pojedyncza mysl to spoko, ale ja wpada w taki wir myslenia, coraz gorzej sie czuje i nie jestem w stanie funkcjonowac. Najgorsze w tym wszystkim jest to, ze mam taka sinusoide. Ostatni czas nest mega slabo, ale wczesniej bylo bajlando, super zycie. Ten okres, ktory jest, mam nadzieje, ze szybko minie i bedzie bajlando, ale pozniej znow przyjdzie slabszy okres … bylem na psychoterapii ponad rok temu, ale raczej malo co dalo, zmienilem terapeutke i tez niewielka poprawa … jestem juz na maksa zmeczony, ktos moze mial podobnie i chce sie pochwalic?

#psychologia #psychika #psychoterapia #zdrowie #zdrowiepsychiczne #zaburzenialekowe

@mirko_anonim ja nie leczyłam samego lęku tylko kompleksowo zaburzenia osobowości, depresję, lęki i ogarniałam temat diagnozy spektrum autyzmu. Także u mnie to było dużo różnych wizyt i diagnoz u różnych specjalistów. Ogólnie jak idziesz do samego psychiatry to pierwsza wizyta to taka bardziej zapoznawcza o tym co Ci jest. Czasem możesz dostać jakąś receptę czasem zalecenia do innych specjalistów czy jakieś badania.

Co do lęków to leki są po to by
  • Odpowiedz
Coś doraźnego polecicie na silny stres? Ostatnie kila dni wysiadka na psychice. Ogolne spi3rdolenie i dziwna panika skumulowało, szczęście nie jest mi pisane od dnia urodzenia, chyba to mój ostatni rozdział książki o nazwie "życie" (,)
Jest coś do kupienia w aptece na tymczasem po czym nie będzie zjazdu na kolejny dzień i jeszcze gorzej?
Psycholog / psychiatra na NFZ ma jakikolwiek sens? ew. jest sens dzwonic na
  • 1
@artem17 z ziołowych możesz próbować Relan. Spróbuj sobie kupić positivum (faktycznie pomaga). Z takich rozładowujących napięcie to Pregabalina, ale to chyba tylko na receptę jest.

Jak już to psychiatra. Psycholog tylko Cię będzie irytować i on nie ma uprawnień do przypisania Ci leków. Jeśli chodzi o wizyty online - to polecam. Bodajże na zapytajlekarza czy jakoś tak się idzie umówić.

Ja też miałem kiedyś moment załamania. Znaczy moment... Trwało to 8mcy,
  • Odpowiedz
@artem17: pociesze ze nawet w Szwajcarii osoby w kryzysie depresyjnym maja te samwe problemy z dostepnoscia. Ja akurat dyzuruje z Policja i jak mamy telefon od pacjenta ze ma mysli S to ja kieruje go wtedy na oddzial zamkniety, co tez ma swoje wady ale przynajmniej przyspiesza leczenie (czesto nastepnego dnia czy po 3 dniach idzie z lekami do domu). Zanim jeednak radykalne decyzje podejmowac zaczniesz o odlaczaniu sie od
  • Odpowiedz
Stres zjada mnie od środka, jakies ostatnie kilka dni na żołądku mi cięzko i odporność spadła, mimo niezłej diety (staram się jeść dużo warzyw, troche owoców, witaminy c,d,magnez)Do tej pory miałem klasycznie: unikanie kontaktów, wszystkiego po troche - fobia społeczna, ogólne #!$%@?. Cierpie tak od wielu lat, ale chce bardzo to zmienić bo idzie to w złym kierunku.
#!$%@? jest w życiu, że nie potrafie się cieszyć z niczego
Było bardzo wiele wpisów tutaj osób podobnie cierpiących, może ktos się wypowie z perspektywy przełamania tego, może komuś z tu obecnych się udało?

Może ktoś coś poradzi z tych bardziej "prymitywnych" metod, jakies techniki oddychania? lub coś co koniecznie wrzucić w suplementacje?
Ktoś z was jak był u psychiatry / psychologa może jest jakaś uniwersalna metoda wspomagająca? (wiadomo każdy przypadek jest inny)
@artem17 powiem tylko że mam bardzo podobnie jeśli chodzi o mental i jego przyczyny. Wydaje mi się że starzy w ogóle mieli #!$%@? na to jak ich zachowanie na mnie wpływa. Niestety jak na razie nie znalazłem rozwiązania, oczywistym byłoby iść do psychiatry ale ciągle się migam od tego
  • Odpowiedz
@artem17 Ja 27, w sumie to nie wiem, czekam na lepsze dni, czasami budzę się już zdenerwowany, ale u mnie na chacie rzadko kiedy spokój jest. Ja to w ogóle jak we śnie żyję, niby dotykam, a jakby wszystko nierealne było, a na oczy to ledwo widzę, tak jakbym okulary miał zdjęte, a we łbie pustka, nawet jak chcę o czymś pomyśleć, to ciężko mi myśli na coś "nakierować", tylko potok
  • Odpowiedz
podobnie z witaminami itd. Człowiek może mieć depresje, bo mu czegoś brakuje, ale nie ma siły się dobrze odżywiać, więc ma anemie. Ehh tak łatwo utknąć w martwym punkcie.


Co ciekawe może być dokładnie odwrotnie, człowiek wchodzi w stany depresyjne z powodu złego odżywiania, zbyt małej ilości tłuszczów i białek, hormonu D3, witamin, mikro makroelementów, niedbania o zegar dobowy.
  • Odpowiedz
W 1994 roku ustanowiono czerwiec miesiącem zdrowia psychicznego mężczyzn. Pomyślałby ktoś, że to istotne święto skoro 75% samobójstw popełniają mężczyźni.

Ale wtedy w 2009 roku przyjechał Obama, cały na czarno i postanowił zakopać to święto, robiąc miast niego Pride Month. Ile osób/firm/polityków mówi każdego roku o pierwszym, a ile o drugim? No właśnie. A czy problem zdrowia psychicznego mężczyzn zniknął, jak to święto? Oczywiście że nie.

Z jednej strony mamy próbę zwrócenia
tindeRoman - W 1994 roku ustanowiono czerwiec miesiącem zdrowia psychicznego mężczyzn...

źródło: image_picker_F39EE4AD-0744-4700-BCCE-4480819B6982-4700-00000CD8A64AD044

Pobierz
  • Odpowiedz
Dzień 35 aktywnej walki z depresją.

Nie pisałem aż 18 dni, tak długi miałem zjazd. To się w pale nie mieści, jak bardzo życie moze sie paprac. Niesamowite jak bardzo nastroj moze tez zycie psuc. Na tą chwilę jest mi ciężko, masz wszystko w chju, jestem pokłócony z kim sie da i ogólnie jest do dpy.

Co nie znaczy, ze nie bedzie lepiej bo bedzie. Wiem to bo na przestrzeni lat nauczylem sie, ze zawsze jest rollercoster, takze czekam na lepsze dni. No z plusow, zaczalem costam trenowac, wiec fajnie. Nie moge sie dogadac z rozowym i juz krwa, tak naprawde , wiec to na minus zdecydowanie. Mam wrazenie, ze za 90% moich stanow depresyjnych odpowiada rozowy. Nie, to juz nawet nie jest wrazenie, tylko przekonanie.

Krwa,
@rekinwpaski psychiatra nie jest od wygadywania się, szukaj psychologa po taniości (są tacy co biorą 100 zł za sesję jak masz tylko zjazdy nastroju i nic poważnego) i idź do niego tylko na parę sesji
  • Odpowiedz
Cisniesz bez lekow, emocji nie rozladowujesz, to i lont coraz krótszy w niektorych sprawach. Ogarnij jakis podcast na poczatek, moze byc o przekonaniach, moze byc o czyms innym, i zadbaj o siebie. Pojdziesz na wizyte pogadać o relacji a i tak zacznie sie od ogarniania siebie.
  • Odpowiedz
  • 1
@dzikiwonrzszhehe: No jutro planuję poćwiczyć. Motywację mam od kiedy zacząłem walkę z depresją. Czasem mam tylko zjazdy, ale myślę, że od jutra wjadą regularne ćwiczenia. Zresztą chj, zobaczymy, moze przeleze caly dzien w lozku
  • Odpowiedz
Dzień 15 aktywnej walki z depresją.
Mam poślizg 4 dniowy w pisaniu, bo dużo się działo. Było trochę złych rzeczy, było więcej dobrych. Bilans na plus. Mam różne dni, jeśli idzie o humor, np. dziś jest naprawde nieźle, ale zdarza się taki dół, że mnie wgniata w ziemię i nie pozwala się ruszyć. Ale to raz tak, raz tak. Najgorsze są zawsze wspomnienia. Tak długo jak nie pozwalam się zaskoczyć i zbyt