Pytanie może głupie, może mądre - osoby po różnych złamaniach, itp - jak macie na stałe w organiźmie śrubki / blaszki / protezy / endoprotezy to piszczycie na bramkach np. na lotnisku? :)
Dostaje się jakiś, nie wiem, papier / certyfikat / "paszport" implantu? (nawet nie wiem, jak to dobrze nazwać)

(konkretny przypadek - złamanie w łokciu, z przemieszczeniem, endoproteza 'końcówki' kości - ta główka + kilka śrub + dwie blaszki -
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 1
@JestemKrzysio: mam w barku tytanową kotwice i potwierdzam że nie piszczą na bramkach. Tak samo nie ma problemu z rezonansem magnetycznym, choć zawsze na formularzu jest pytanie o ciała obce. Jedyny 'papier' jaki dostalem to wypis po zabiegu i tam było opisane co i gdzie jest zamontowane.
  • Odpowiedz
@JestemKrzysio: Ja mam śrubkę ze stali. Przed rezonansem prosiłam szpital o zaświadczenie na temat materiału i takie dostałam, dostałam informację o użytej śrubie i zaświadczenie od producenta. Dostałam to po wielu latach od operacji, więc zawsze można poprosić.
Na lotnisku pikałam, nie wiem czy to przez śrubkę, ale po prostu mnie obmacali, o nic nie pytając. Jeśli natomiast w Twoim przypadku jest tytan, to nie powinno być żadnego problemu.

Jeszcze
  • Odpowiedz
✨️ Jak radzić sobie z chorobą w rodzinie?
Teść kolejny TK i kolejne 2 duże guzy (5cm czerniaki). Szanse zmalały. W rodzinie grobowa atmosfera. Żona płacze a ja... Nie wiem jak jej pomóc. Sam straciłem całą rodzinę poza matką. Widziałem te wszystkie choroby i cierpienie. Ostatnio ojciec chrzestny wstał i... Padł nieżywy, w skrócie jestem obyty ze śmiercią i w zasadzie nie wiem co mówić.

Tak ludzie umierają. Szczególnie w wieku emerytalnym. Po
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim: popłacze, a później się przyzwyczai i pogodzi. Z chorobami nowotworowymi nie ma za bardzo innej opcji, bo z reguły się z nimi przegrywa. Jedyne to, że można pomóc w zmniejszeniu cierpienia i zapewnieniu jak najlepszej jakości życia, które zostało
  • Odpowiedz
Tak ludzie umierają. Szczególnie w wieku emerytalnym. Po prostu. Tak jest. Wszyscy umrzemy. Nie wiem co powiedzieć, poza tym by chłopa za zycia nie chować, bo lekarze walczą.


@mirko_anonim: dokładnie to jej powiedz ;)
  • Odpowiedz
Cześć,
Wracam do Was po ciężkiej chorobie, moje życie już nigdy nie będzie takie jak kiedyś, ale za to #sadsongsforsadpeople pozostaje bez zmian.
Jeśli ktoś jeszcze słucha, to serdecznie pozdrawiam i zapraszam na ciąg dalszy.

Korzystając z okazji chciałabym też dodać otuchy każdemu, kto zmaga się z jakimś paskudztwem, każdemu Mirkowi i Mirabelce walczącym o #zdrowie #rehabilitacja
Wiem, że czasem brakuje już sił, ale mimo gorszych dni
raeurel - Cześć, 
Wracam do Was po ciężkiej chorobie, moje życie już nigdy nie będzie...
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ogólnie pracuję na różne zmiany, co niestety mocno odbija się na moim zdrowiu. Mam podwyższoną prolaktynę – 2,5 razy powyżej normy. Jakie mogą być tego skutki? Czy ktoś miał podobne doświadczenia?
Zastanawiam się, czy w moim przypadku endokrynolog może pomóc, czy jedynym rozwiązaniem byłaby zmiana pracy.
#przegryw #zdrowie
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@adreno420: a co by miało być. Szczepionka jak szczepionka. Pobolalo i przestało.
KREW ZAMIENIŁA SIE W ŻEL, SERCE POWIEKSZYLO DO ROZMIARÓW ARBUZA, HOMOSEKSUALIZM TO PRZYSZŁOŚĆ, JEDEN IMIGRANT DLA KAZDEJ KOBIETY
  • Odpowiedz
Do osób które mają refluks gardłowo-krtaniowy, czy też czuliście czasem jakiś taki kłucie/ból w sercu? Wyczytałem na necie, że mogą przy refluksie być takie objawy, ale zastanawiam się jak to jest u innych? I jeśli tak, to robiliście ekg żeby sprawdzić czy mimo wszystko jest serducho w porządku dla święto spokoju?

#refluks #zdrowie #medycyna
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Pafeuuu: tak jak pisze @dzieju41, tylko ogólnie sam maślan sodu nie działa na żołądek, ale oczywiście możesz próbować i obserwować, układ pokarmowy jest na tyle skomplikowany że jednym to pomoże, innym nie. Co do samego refluksu - ile czasu IPP brałeś i w jakiej dawce, test na Helicobacter robiłeś (14 dni bez IPP trzeba być)?
  • Odpowiedz
@cebulak123456789: poszedłbym do lekarza gdybym miał taki zespół ;d, a co bym robił biorąc IPP? Wspierał się probiotykami w tym czasie, przyłożył się do diety, spał na lewej stronie z głową uniesioną wyżej, nie wykluczyłbym wizyty u fizjo, brał doraźnie neobianacid czy esoxx one, zadałbym o ograniczenie stresu oraz wyciszenie się. IPP to grupa leków bardzo dobrze przebadanych, jeśli od razu wymieniasz skutki uboczne, to powiem, że wszystkie leki je
  • Odpowiedz