Kobiety zamiast ruszyc tyek, pojsc na silownie, ograniczyc jedzenie syfu to siedza przed Netflixem, zero ruchu, jedza jakies smieciowe zarcie typu chipsy, orzeszki, biale pieczywo, kebaby. Kiedy juz jest za pozno i nie chce sie nic zmienic to tworza teorie o body positive i wrzucaja do internetu glupie historyjki, zeby tym wytlumaczyc swoje lenistwo i obzarstwo.

#rozowepaski #logikarozowychpaskow #otylosc
Le_Croissant - Kobiety zamiast ruszyc tyek, pojsc na silownie, ograniczyc jedzenie sy...

źródło: 1000005641

Pobierz
  • Odpowiedz
@biaukowe: jeżeli nie ma w penie dawki 0,5 to nie da się podać 0,5. Jak ustawisz pokrętło na połowę, to nie poda dawki w ogóle, albo z trudem poda 1. Sugeruje się tu penami do insuliny, bo tego od ozempicu nigdy nie miałem w ręku, więc jeszcze poczekajmy na opinie innych ekspertów. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@biaukowe: poda dawkę 0.5. W miejscu gdzie mieszkam był problem z dostępnością 0.5 i zarówno lekarz jak i baba w aptece kazała kupić 1mg i ustawić na połowę. Minus taki że nie pokazuje gdzie jest 0.5 i trzeba uważnie kreski liczyć
  • Odpowiedz
Mireczki znacie jakiś sprawdzony sposób by osoba otyła przestała się tak nadmiernie pocić w takie letnie dni?. Siłownia już jest uprawiana natomiast potrzebuje sposobu jakby na już. Pracuje w markecie budowlanym w ciągu 30 minut od rozpoczęcia pracy potrafię już miec wilgotną koszulke pod cycami mokre czoło i włosy z tyłu głowy. Nie mam problemu z higieną więc nie boje się że capi ode mnie na metr natomiast przez pot odczuwam mega
@BocianKleKle: @BocianKleKle nie ma na to sposobu, to geny a z genami nie wygrasz

ja się prawie nie pocę (taki dzień jak dzisiaj a ja mam suchą koszulkę pod pachami), a używam zwykłego antyperspirantu ze sklepu, ale za to w upały tak się przegrzewam że mam gorączkę, np. w sobotę leżałam nieżywa na łóżku cały dzień, zgrzana, a oczy miałam takie piekące i czerwone jakbym niemalże paliła marihuanę
  • Odpowiedz
  • 1
@Zoyav: Co do genów poniekąd się zgodze, odkąd pamiętam mój ojciec i jego rodzeństwo się strasznie pocili. Z tego co wiem ich ojciec również. Zdaje sobie z tego sprawe że geny jak i moja aktualna forma mogą robić tutaj dużo natomiast szukam własnie jakiegoś sposobu żeby to zminimalizować na tyle ile się da póki jest taka patelnia.
  • Odpowiedz
Będąc na morzem w Polsce można zobaczyć dobrze jak wygląda społeczeństwo. Chłopy każdy chudziutkie ramiona i wielki (może piwny) brzuch, wielu też już zwisające cycki. Baby zatłuszczone brzuchy i wiotkie nogi i ręce na których wisi tylko skóra, nie widać nic mięśni. Do tego większość widocznie na fazie od piweczka, niestabilne kroki i zaczerwieniona twarz. Stan większości ludzi jest opłakany. Jest to wspaniała motywacja i przypomnienie żeby o siebie dbać. #polska
Jestem nad polskim morzem i jak widzę te biedne otyłe dzieci w wieku 9-15 lat to chce mi się płakać. Chłopcy zero sportu, ginekomastia taka, że powinni nosić stanik. Dziewczyny rozlazłe i spasle. A rodzice z chipsami i cola na plaży a do tego pety. Za to dla rodziców powinno być więzienie a dla dzieci obozy odchudzające. #bekazpodludzi #przegryw #polska #nadwaga #otylosc
@theOstry: i tak przegrywy będą pisać, że wf w szkole to nieporozumienie bo mają traumę z dzieciństwa, a fakty są takie, że teraz to często jedyny kontakt dziecka z aktywnością fizyczną.
  • Odpowiedz
@theOstry: między wiekiem 10 a 14 byłem ulanym grubasem wpieprzającym czipsy i czekolady na tony, zapijajacym litrem Cherry Coke prawie każdego dnia. Nienawidziłem siebie. Rodzice przymyka Li oko i wmawiali mi że wszystko fajnie :/
Do teraz mam jazdy na punkcie swojego wyglądu, mimo, że jestem chudy i chodzę na siłownię od kilku lat....
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Moi drodzy, mam wielki, dosłownie, problem.

Przez nagromadzenie paru chorób parę lat temu ze szczupłej osoby stałam się pączkiem, mimo że jadłam tak samo jak zawsze.

Anyway, dziś gdy zrzuciłam mnóstwo kilogramów, mam jeden problem. Mimo regularnego, stopniowego chudnięcia, jest to skóra. A dokładnie jej nadmiar.
via mirko.proBOT
  • 0
✨️ Autor wpisu (OP): To było cała karuzela, w której czasem trafiałam na zupełnie błędne diagnozy. Ale koniec końców, gdy nagle w miesiąc (nie zmieniając diety, przy której zawsze byłam szczupła) przybrałam 10 kg w miesiąc, to moja ginekolog łapała się za głowę. Twierdziła, że to niemożliwe, nawet jakbym "zaczęła wpieprzać 10 kurczaków z rożna dziennie".

Wyszła insulinooporność, z której przyszło początkowe stadium cukrzycy. Okazało się, że TSH #!$%@?ło mi też pod korek, więc niedoczynność. Dodatkowo policystyczne jajniki. Hormonalnie mnie #!$%@?ło, bo miałam strasznie obfite miesiączki. Na tyle, że trafiłam do szpitala. To tak w mocnym skrócie.
  • Odpowiedz
@Goronco: Żadne heheszki.
Dziewczyna 23lata on 28lat. W czerwcu minęło rok od ślubu i jej nie poznałem. Nie umiem tak na oko powiedzieć ile ale przybyło jej drugie tyle co było.
Nie maja dzieci, kredytu ani nic takiego.
  • Odpowiedz
Więcej info na #dennarcogrubas

Niedawno miałem drugą wizytę w programie kos-bar, po zrobieniu wszystkich badań.
Wynik? Więcej badań do zrobienia ;-;
Ale rozumiem, 10+ lat zlewania zdrowia tak się kończy.
Obecne badania wykazały jakąś długotrwałą infekcję którą muszę się zająć, więc oprócz spirometrii do zrobienia jest kolejne badanie krwi i wizyta u kardiologa, alergologa i laryngologa.
@DenNarcoSmurfen: Ile mierzysz? Ja zaczynałem od 155 kg przy 192 cm, gdybym się nie ogarnął w porę to 210 kg by było kwestią czasu :D Po półtorej roku ważę dzisiaj 135 kg, powinienem zrzucić dużo więcej ale niestety moja psycha jest jak kolejka górska. Choć jest teraz lepiej, wróciłem na siłownię i zmieniłem pracę. Jak złapię doła to wmawiam sobie że najgorsze co mogę robić to nie robić nic.

Także
  • Odpowiedz
chciałbym, żeby w końcu skończyła się ta obłuda dotycząca tematu otyłości w związkach.

jak to jest, że jeśli jeden z partnerów ma pewne toksyczne zachowania albo inne negatywne, psychiczne naleciałości, to ogólny konsensus społeczeństwa jest taki, ze nie można tego akceptować, że trzeba o tym rozmawiać i wyrażać swoje potrzeby, że trzeba dojść do porozumienia, że ta osoba musi postanowić się poprawić, a w razie konieczności poszukać pomocy u specjalistów itd itd.

wtedy każdy wie, że odpowiedzialność leży po stronie "chorego" i jeżeli tej osobie nie uda się rozwiązać problemu, to winą za rozpad związku każdy obarczy tego "chorego".

z
czescmampytanie - chciałbym, żeby w końcu skończyła się ta obłuda dotycząca tematu ot...

źródło: dsds

Pobierz
@czescmampytanie: sory ale o ile nie szanuje ulancow to ciebie nie szanuje jeszcze bardziej. Nie ma czegoś takiego jak ofiara, każdy ma prawo wyglądać jak chce, ma prawo się upaść, zgolić włosy albo zacząć się ubierać jak mango zjeb a jeśli coś ci nie pasuje to #!$%@? a nie oceniasz, krytykujesz i stawiasz się w roli ofiary.
  • Odpowiedz