Czyli zwyczajnie sobie dopowiadasz i kreujesz sytuacje pod swoją narrację. Nie wiesz jak było, a zdanie wypowiadasz do chłopa jakby to był pewnik. Jeśli cały wpis jest zrobiony w ten sposób to jego wartość jest < 0. Pozdro i niech w końcu Haack zacznie siadać szeroko jak pan buk przykazał, to może w końcu zrobi jakiś wynik.

Bym coś odpisał z dziedziny matematyki jako pierwsze i biomechaniki jako drugie ale przecież patrzymy tylko przez pryzmat trójbojowy więc szkoda czasu :)

Jesteś przykładem osoby która była przez większość szanowana a obecnie przez swoje farmazony(bomba,starty, głębokość,covid,brak progresu,fanatyzm) stałeś się memem xD

A gdzie ten ogień? Dawki mniejsze to i agresji brakuje?

Czyli zaliczasz to co sam zawsze wyśmiewałeś, trzy lata bez progresu to czas na bombkę ( ͡° ͜ʖ ͡°)

tak z ciekawości, Ty wiesz jak to dokładnie wygląda jeżeli chodzi o towar u czołówki w Polsce?

Czyli +, - kiedy ta bomba miesiac, pol roku ?

że jednak jest trochę płatkiem śniegu

Co poleci? Uchyl rabka tajemnicy ( ͡º ͜ʖ͡º)

To trochę jak każdy kto czeka na Twoje pierwsze zawody ( ͡º ͜ʖ͡º)

Ty już na ten moment jesteś w 100% przekonany, że za kilka lat będziesz robił 1100+ kg total? (na zawodach oczywiście)

i systemem treningowym który lata świetności ma za sobą

To de facto to samo co Westside miał do zaoferowania tylko w innym ujęciu - szukanie ćwiczeń, schematów i zakresów które sprawiają, że staniesz się silny jednocześnie stawiając jako priorytet "longevity" przez sprawne zarządzanie zmiennymi treningowymi. W dużym uproszczeniu, bez planowania z dużym zapasem a na obserwacji, wyciąganiu wniosków z pojedynczego mikrocyklu, jednostki, czy nawet ćwiczenia i podporządkowaniem pod to procesu. Z tym, że obecnie robione jest to bliżej specyfiki trójboju. No

Ok, bomba planowana na wiosnę tego roku, a pierwszy start i relacja z niego na który rok? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

A jak jakiś topowy trójboista zza granicy mówi, że dokładnie tak robi (np. Haack) to beka i nikt mu nie wierzy ( ͡º ͜ʖ͡º)

1) On o tym mówi ciągle. Że ciągle ma tego asa w rękawie i w końcu zwiększy dawki i dołoży kg. Ale po co? Wygrywa każde zawody, bije rekordy świata, zarabia na tym spory hajs, jest najlepszy na świecie.

Waga 180kg przy Twoim wzroście i mowa o "longevity" to tak samo jak mówić miliarderowi, który codziennie pije Macallana, że nie jest alkoholikiem ;)

Nie wiem czy zrozumiałeś przekaz moim porównaniem ale prostując - nie oszukasz fizjologii organizmu. Gdyby tak można było to już dawno by złamali 2h w maratonie, ludzie żyli by w zdrowiu mając BMI 35+, onkolodzy byliby bezrobotni itp.

I żaden sport uprawiany wyżej niż pół amatorsko nawet nie sprzyja ogólnie pojętemu zdrowiu

przeprowadzka luty, bomba marzec? Nie planujesz ponownie wejść w reżim treningowy przed wbiciem?

I piszesz że teraz jesteś abstynentem, a pamiętam że kiedyś była "woda ognista" po treningu. Zauważyłeś jakieś problemy związane z alko?

czyli wgl publicznie nie poruszysz, co bedzie lecialo? Jestem ogromnie ciekawy.

ok przepraszam

Czuje sie niczym niewierzacy Tomasz apostol

To jakieś gowno sztanga, żeby nie niszczyć normalnych?

Tak w ogóle to czemu robisz rack pulle zamiast block pullów? Wiele razy słyszałem, że to po to, żeby wyeliminować wygięcie sztangi i "wyciąganie luzu", ale w zasadzie po co? Co to zmienia?

A możesz rozwinąć dlaczego to jest lepsze u Ciebie niż block pulle?

Bo na ciągach które wrzuciłeś nie wyglada, żebyś korzystał dużo z wygięcia sztangi, tylko mocno uderzasz w górę bez żadnego zaciągnięcia. Więc intencja ruchu pewnie jest u Ciebie podobna w ciągach, block pullach i rack pullach?

Czyli robisz jedne albo drugie w zależności jak się wylosuje? A nie ze względu na szybkość narastania oporu o którym piszesz?

od kiedy zaczynasz bombienie?

I to Twoim zdaniem byłoby zaliczone na zawodach?

Widać inspiracje polską szkołą trójboju( ͡° ͜ʖ ͡°)

A na filmiku nie ma nawet 80% głębokości

oczywiście, ze się nie zgadzam, kto w teamie jest to wie, ze ja na treningach nie dosiadałem i później spaliłem zawody po przysiadach.

No wiadomo, jak od 10 lat ciągle siadasz kible, to nagle na pierwszych zadowach w życiu dosiądziesz xD

Pamiętaj że intruder jest nieomylny i zawsze ma rację,

czyli robiąc siady do 80-90% głębokości jak planujesz rozegrać to przed zawodami? myślisz, że po prostu usiądziesz ten sam ciężar na zaliczenie? liczysz się z tym, że siad może nagle okazać się np. 10% cięższy, możesz nie wyczuć np taśmy czy wiązania?

Przymierzasz sie do tych zawodow jak malolat do 1 #!$%@?. Najlepiej mi sie podobal @DywanTv z buta wystartowal ijuz wie co i jak i robi sobie dalej fajny progres.

Ja juz to czytam od x lat (mialem tu wczesniej konto) .. ale zabierasz sie za to jqk pies do jeza.

ale to trzeba mieć ego #!$%@? xD

Taśmy na dole potrafią bardziej przeszkodzić niż pomóc, oddać w tył

Im bardziej dociskasz tym ryzyko większe, wtedy zwykle leci się na pięty i potocznie mówi się, że "taśma oddała".

Nie mówię, że to norma, ale zdarza się przy próbie łapania głębokości za wszelką cenę, dociskania się

Najbardziej oczekiwany powrót od ponownego przyjścia Jezusa ( ͡° ͜ʖ ͡°)

To dlaczego nie progresujesz? :)

Od ponad dwóch lat te sprawy masz?

Rok wcześniej dodałeś 120kg ( ͡° ͜ʖ ͡°)

czekam na pr w głębokości w siadzie i przestania oszukiwania wykopków

akie to podejścia? co zrobiłeś źle?

traktujesz to jako osobny trening i jakoś jedziesz na serie, np. rozgrzewka na 1.5, serie właściwa 2.5 5x10 i PR na 3? Niepeły zakres, negatywy xD? Czy raczej można siedząc przed TV ściskać na pałę i po jakimś czasie próbować z kolejnym?