Jestem chyba kolejnym wykopkiem, od którego odwroci się rodzina. xD
Mąż mojej siostry, czyli mój szwagier właśnie przymierza się do wykańczania swojego domu. Z racji rosnących kosztów chce większość robić własnymi siłami.
Wczoraj zostałem poinformowany przez jego teścia, więc mojego ojca, że w następnym tygodniu szwagier ma zapytał się czy ja mógłbym wziąć wolne na cały tydzień i wykańczać ten dom z nimi. Oczywiście, się nie zgodziłem, powiedziałem, że mogę wziąć wolne
Mąż mojej siostry, czyli mój szwagier właśnie przymierza się do wykańczania swojego domu. Z racji rosnących kosztów chce większość robić własnymi siłami.
Wczoraj zostałem poinformowany przez jego teścia, więc mojego ojca, że w następnym tygodniu szwagier ma zapytał się czy ja mógłbym wziąć wolne na cały tydzień i wykańczać ten dom z nimi. Oczywiście, się nie zgodziłem, powiedziałem, że mogę wziąć wolne
Jechałem wczoraj z Chorzowa do Gliwic DTŚką i widzę że jakiś autostopowicz macha. Myślę, a wezmę go, może to jakiś pozytywny ziomek typu faza. Mój #rozowypasek coś tam panikował, że już późno i żebym jechał dalej, ale już się zatrzymałem.
Wchodzi koleś, pakuje swój plecak i ruszamy. Próbuje z nim gadać, ot zwykła rozmowa w stylu gdzie jedzie, czemu