Wpis z mikrobloga

Jestem chyba kolejnym wykopkiem, od którego odwroci się rodzina. xD
Mąż mojej siostry, czyli mój szwagier właśnie przymierza się do wykańczania swojego domu. Z racji rosnących kosztów chce większość robić własnymi siłami.
Wczoraj zostałem poinformowany przez jego teścia, więc mojego ojca, że w następnym tygodniu szwagier ma zapytał się czy ja mógłbym wziąć wolne na cały tydzień i wykańczać ten dom z nimi. Oczywiście, się nie zgodziłem, powiedziałem, że mogę wziąć wolne w piątek i pomóc jeszcze ewentualnie w sobotę, ale nie cały tydzień. Bo to są przede wszystkim moje wolne dni i do mojego wykorzystania. Oczywiście lekkie oburzenie, ale miałem to w dupie.
I wiecie co? Dzisiaj wieczorem dzwoni do mnie szwagier i mówi, że jego wujek lekarz może mi wypisać L4 na cały następny tydzień, a jak chce to nawet na dwa tygodnie i "hehe będziesz miał dodatkowe wakacje".
#!$%@?łem się, ale oznajmiłem tylko, że nie jestem oszustem, nie podoba mi się coś takiego, ale moja oferta pomocy 1-2 dni jest aktualna. W odpowiedzi usłyszałem tylko oschłe "dobra" i się pożegnaliśmy.

Czekam na jutrzejszą inbe. xD

#rodzina #truestory #zalesie
  • 3
  • Odpowiedz