Z opisu trochę nie rozumiem, jak rozwiązany jest problem tego, że poszczególni gracze są na różnym poziomie rozwoju. Jeśli gracze mogą wchodzić i wychodzić z gry w dowolnym momencie, to jak nowi gracze mają dogonić starych? Jeśli ktoś zginie, to jaki ma sens grać dalej, jeśli startuje od zera? Natomiast jeśli założeniem jest, że wszyscy startują razem i lecą do końca, to znów, po śmierci nie ma za bardzo po co
Bliska osoba nagrywała panią Katarzynę. Wszystko trafiało do sieci
Skutki mocnego uzależnienia od pornografii... Nagrywać żonę, żeby nieznajomi w sieci mogli sobie z****ć to już o jeden level za dużo...
z- 128
- #
- #
- #
- #
- #
- #
Przecież w artykule nie jest nigdzie napisane, dlaczego to robił i czy go to kręci. Po tym, że laska od razu wniosła o rozwód itd. spodziewam się raczej, że żyli w "domowej separacji" od dłuższego czasu, a on w ten sposób się na niej mścił. Nagrania były z kąpieli, a nie z życia łóżkowego, bo tego ostatniego pewnie nie było. Laptop trzymany u swojej matki. No nie wygląda to
Jasne, masz oczywiście rację. Niewiele wiemy z tego krótkiego artykułu. Nie to, żebym chciał wiedzieć więcej - to ich życie i niech sobie je ogarniają. W ogóle nie rozumiem, co do tego ma Państwo w Państwie.