@Basiura89: problemem jest to, że niektórzy ignorują zmiany w języku. Słowo zdychać niesie w tej chwili zbyt wiele negatywnych konotacji. Jest po prostu obraźliwe i jest najczęściej stosowane w znaczeniu obraźliwym. Znaczenie słowa się zmieniło.
  • Odpowiedz
Płód (zresztą dwumiesięczne dziecko też) to tylko kawałek mięcha, nic nie pamięta, nie ma świadomości, nie rozpoznaje się w lustrze i zdycha. nie umiera. Deal with it. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Znakomita większość języków świata w ogóle nie ma tego rozróżnienia przecież i jakoś żyją. XD

Po polsku tak się mówi i w porządku, ale dorabianie do tego jakiejś wielkiej ideologii i nękanie kogoś za to, że stwierdził, że pies mu umarł, to rażący brak rigczu.
  • Odpowiedz
@Kot-Pin Z tego co czytałem parę dni temu to tam jest chyba pierwsza klasa wód.

Ogólnie coś strasznie pełno info o tym zalewie. Wszędzie na necie o nin, coś mocno się reklamują.
Albo jakiś deweloper będzie nad brzegiem budował kurniki xD
  • Odpowiedz
Nic nie wyjaśnia tylko tak sobie gada o niczym właściwie.

Jedynym argumentem, i to w miarę sensowym, który jest w tym fragmencie, że odgórne ingerencje w język faktycznie często tworzą różne potworki.

Tylko, że wiele tych feminatywów jest dziś oddolnych, a jeśli są tworzone zgodnie z regułami fonetycznymi języka polskiego, to w czym właściwie problem?
  • Odpowiedz
No hej, wykopki.
zaminusowaliscie mnie tutaj bo smialem bronic uzycia slowa "incydent" do opisania zamachu
https://wykop.pl/link/7489909/zamach-na-donalda-trumpa/komentarz/125314753/wedle-onetu-to-byl-incydent-0-0-https-x-com-onetwiadomosci-status-1812258242212553001/strona/1 - literalnie pisaliscie mi ze incydent to jak sie ktos zesra w gacie a na cos bardziej waznego nie mozna tego slowa uzywac
tutaj znowu wam cos odwalilo z tym slowem: https://wykop.pl/link/7490557/zginal-na-wiecu-trumpa-rzucil-sie-w-kierunku-rodziny-by-ja-chronic/komentarz/125333097/komentarz i znowu jakies nawiazania do robienia w majty. wtf? skad sie u was to bierze?

wytlumaczcie w takim razie czemu zdarzenia gdzie umieraly dziesiatki i wiecej ludzi sa opisywane na wikipedii jako "incidenty"? i czemu slownik jezyka polskiego tez sie ze mna zgadza?
@SmugglerFan: incydent kałowy to mają wykopki za każdym razem, jak widzą słowo "incydent" w odniesieniu do jakiegoś wydarzenia. Za każdym #!$%@? razem jest to samo i za każdym razem ktoś tłumaczy tym głąbom, że to użycie jest powszechne i poprawne, ale jak widać nie dociera. Paliwoda miał rację.
  • Odpowiedz
Zastanawialiście się ludzie nad kilkoma rzeczami.
Dlaczego istnieją w ogóle nastki w etymologii liczb od 11 do 19? Z czegoś to w ogóle wynika?

Skoro np 33 nazywa się "Trzydzieści trzy", a 22 nazywa się "Dwadzieścia dwa", to czemu 11 nie nazywa się "Dziesięć jeden" lecz "Jedenaście".

Nawias pierwszy - angielski, drugi - niemiecki.
@razdwatrzy55: i wszystkie liczby od 5 do 21 to kubków, potem każda kończąca się na 2 3 4 mają kubki (wyjątkiem jest kończąca się na 12 13 14), a każda następna która kończy się na 5 6 7 8 9 0 i 1 ma zawsze "ów".

Np. 3 kubki 23 kubki 33 kubki, 63 kubki, 103 kubki, 123 kubki ale za to 13 kubków lub 113 kubków.

Ale 5
  • Odpowiedz
Dzisiaj słuchałem sobie Trójki (audycji "PrzySŁOWIE") i dotarła do mnie jednak rzecz, z której jakoś nigdy nie zdawałem sobie sprawy: przymiotnik sromotny pochodzi od słowa srom, czyli zewnętrznej części pochwy () W starożytnym Egipcie mieli taki rytuał co się nazywał anasyrma. On miał kilka funkcji, przy czym jedną z nich było zawstydzenie kogoś i okrycie go hańbą poprzez uniesienie spódnicy przez kobietę i pokazanie mu swojej pochwy. Dlatego
zgubilessiejelonku - Dzisiaj słuchałem sobie Trójki (audycji "PrzySŁOWIE") i dotarła ...

źródło: 800px-La_Fontaine_-_Tales_and_Novels_in_verse_-_v2_p130

Pobierz
  • 43
@zgubiles_sie_jelonku ja osobiście kojarzyłem tak bezwiednie owe słowo z grzybem muchomorem sromotnikowym. Więc mówiąc bądź pisząc "sromotnie" przychodził mi trujący grzyb gdzie można ponieść po skonsumowaniu śmierć sromotą.

  • Odpowiedz
Jest akurat dokładnie odwrotnie, srom jako zewnętrzna część pochwy pochodzi od słowa "wstyd'.

Chodzi o zwyczajne eufemizowanie i wymyślanie bardziej "przyzwoitych" nazw na części ciała, szczególnie w mocno pruderyjnych czasach, jak XVIII i XIX wiek, kiedy rozwijała się też medycyna i jej terminologia.

Linde w swoim słowniku cytuje też "srom męski" - więc chodziło po prostu o "wstydliwe, sromotne" części ciała, w końcu przyjął się tylko srom jako żeński wstyd.

W
  • Odpowiedz