Trzeci dzień na pudełkach z #nicetofityou - #cedrikpisze
Wczoraj cały dzień czułem się bardzo, bardzo słabo. Miałem iść na trening szermierki - ale kiedy nastąpiła okazja, żeby go nie robić (dwie z 4 osób powiedziały, że będzie ciężko), dołączyłem się. Po prostu leniwa bulwa ze mnie i czułem się jak po tygodniu grypy z gorączką. Ani za dużo nie popracowałem, ani za dużo nie napisałem swoich rzeczy. Dobrze, że akurat w pracy
Wczoraj cały dzień czułem się bardzo, bardzo słabo. Miałem iść na trening szermierki - ale kiedy nastąpiła okazja, żeby go nie robić (dwie z 4 osób powiedziały, że będzie ciężko), dołączyłem się. Po prostu leniwa bulwa ze mnie i czułem się jak po tygodniu grypy z gorączką. Ani za dużo nie popracowałem, ani za dużo nie napisałem swoich rzeczy. Dobrze, że akurat w pracy
- ja: 38 lat, 172cm, 77kg, mega niska aktywność, dopiero zacząłem z siłownią i chodzę 3x/tydzień + ~2h cardio, celem jest trochę zredukować na początek i potem sobie już bez brzucha pakować
- obliczone parametry diety: 1800kcal, 35% białko, 30% tłuszcz, 35% węgle
Nie wszedłem jeszcze w żadną konkretną dietę, póki co zainstalowałem fitatu, liczę
#!$%@? ja 171cm i 6h+ roweru tygodniowo na masę jadłem po 2500-2700 kcal i tyłem bardzo szybko. @unintelligible nie słuchaj