@MgrMarecki ja się zgadzam z bojkotem mięsa halal, se wymyślili jakiś chory sposób na ubój.

Uśmiercanie zwierząt jest jednoczesne przecięcie tchawicy poniżej krtani i po obu stronach tętnic i żył szyjnych. Należy odczekać kilka minut po uboju, aby nastąpił wypływ krwi z przeciętej tętnicy. Zwierzę pozostaje w pułapce aż do wykrwawienia się na śmierć.
  • Odpowiedz
@painis_uranus: może i dużo nie ma ale to nie jest jedna deska ;P
garnek w którym ryż gotujesz, jakaś miska w której rozrobisz ocet do sushi, miseczka do maczania palców
do tego nóż którym kroisz składniki, i potem wrzuć je do jakichś miseczek żeby nie przeszkadzały na desce
a potem to podaj na jakimś talerzu albo talerzach, osobne talerzyki/miseczki np na imbir
i można kombinować dalej ;P
  • Odpowiedz
@painis_uranus: wiem bo robiłem nie raz
tylko w Twojej wersji to co można zrobić od podstaw to kupujesz gotowce i tylko składasz puzzle a nie robisz od zera, więc trochę traci sens komentarz o "robieniu sushi na jednej desce" :D
  • Odpowiedz
@GoldenJanusz: Weganizm/wegetarianizm jest spoko ideowo, jeśli ktoś ma na tyle chęci i czasu, żeby taką dietę stosować. Ale dla kogoś kto zapieprza na etat robienie sobie jedzenia samo w sobie jest czasochłonne, a taka dieta wegańska ciężka w dostarczeniu odpowiednich makroskładników, mięso to w ogóle najlepsze źródło białka, byle nie jeść za dużo kiepskiej jakości mięsa, tylko najlepiej chude jak kurak czy ryby. Ja wpieprzam mięso codziennie, ale jak ktoś
  • Odpowiedz
@Prawdziwy-Makowiec: Chodzi o to, że ludzie nie mają wyobraźni i myślą, że jak nie je się jajek, mleka, masła, mięsa to już zostają same warzywa i owoce i weganie ciągle je jedzą. Tymczasem będąc weganinem, mimo braku produktów odzwierzęcych jest tyyyyyyle jedzenia różnego, że z łatwością można jeść niezdrowe rzeczy. Tak naprawdę kluczem każdej diety jest wiedzieć, ile jest w posiłku kalorii + tłuszczu, węglowodanów i białka (no i witamin
  • Odpowiedz