#rower #ubezpieczenie #wypadek #przemyslenia #zycie #prawo
jak się ma rower elektryczny to człowiek myśli 100 razy do przodu:
kask jest, światełko jest, elektryczny dzwonek jest, kamerka jest, łańcuch axa z zapięciem axa jest, rower warty tylko 3600 zł ale lepsze to niż nic. Daje radę 50 km więc jest git. Człowiek się tak nie męczy pod górkę. Duży plus.
polecam jeszcze ubezpieczenie
jak się ma rower elektryczny to człowiek myśli 100 razy do przodu:
kask jest, światełko jest, elektryczny dzwonek jest, kamerka jest, łańcuch axa z zapięciem axa jest, rower warty tylko 3600 zł ale lepsze to niż nic. Daje radę 50 km więc jest git. Człowiek się tak nie męczy pod górkę. Duży plus.
polecam jeszcze ubezpieczenie
Od ok. 3 lat mieszkam w wynajmowanym mieszkaniu. Adres ten znają tylko sąsiedzi (ale chyba żaden nie kojarzy jak się nazywam), rodzina i kilku znajomych, ale nikomu go nigdy oficjalnie nie podawałem.
W urzędach, bankach, ubezpieczalni, w miejscu pracy — wszędzie widnieje adres mojej mamy w innej miejscowości (ok. 30 km dalej). W żadnym dokumencie, umowie, zgłoszeniu itp. nie figuruje ten adres wynajmowanego mieszkania.