Co chwila czuję lęki, stres, w---w, nerwicę. Czuję, że staję się pomału takim typowym zdziadziałym, zgorzkniałym, samotnym grzybem. Czuję coraz większą niechęć do obcych ludzi, zwłaszcza tych na ulicy. Codziennie walczę ze swoim ego. Czuję, jakby było coraz gorzej z moją głową, ale jednocześnie wydaje mi się, że z ludźmi dookoła też dzieje się coś dziwnego, no chyba, że to tylko moje projekcje. Chciałbym mieć spokój, ale nie mogę. Nie umiem już
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Akinori456: tonący statek, który tonie od lat 90 ( ͡° ͜ʖ ͡°) już dziadzio Korwin zapewniał że system zaraz padnie - dziadzio pobiera dziś emeryturę, a ZUS płynie dalej xD
  • Odpowiedz
No właśnie moi drodzy: Już mamy 1 grudnia, a to oznacza, że nie całe 24 dni do Wigilii Bożego Narodzenia zostało...
Ehhh... Jak ten czas szybko leci...
Jeszcze pamiętam, jak Coca Cola była bardziej kreatywną firmą i stawiała na ciekawe, przykuwające oko reklamowy świąteczne...
A teraz? W zeszłym roku, jak i w tym roku, użyli AI do stworzenia reklam świątecznych...
Widać, że cofamy się w rozwoju...

#przegryw #przegrywpo30tce
Akinori456 - No właśnie moi drodzy: Już mamy 1 grudnia, a to oznacza, że nie całe 24 ...
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • Doceń
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Miałem dzisiaj w robocie bardzo ciekawą interakcje z normikami. Kierownik wbija do nas dzisiaj na zebraniu i pyta się kto weźmie zmianę na święta, wiadomo nikt nie chciałby spędzić świąt w pracy. Więc kierownik zapytał czy może ktoś młody bez dzieci chciałby wziąć ten termin za starszych kolegów - dlatego ja podniosłem rękę i zgłosiłem się ma wzięcie tej zmiany.

I zszokowała mnie reakcja normików, starszy typ który miał defaultowo dostać ten termin
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Chłopcy, chciałem wam tylko uświadomić/przypomnieć, że życie składa się z różnych etapów. I każdy z nich zmarnowaliśmy, marnujemy i będziemy marnować. Młodość. Pierwszy keks i związki. Z nikim nic. Wczesna dorosłość: jakieś zdobywanie doświadczenia, kontakty w pracy, kursy. Z nikim nic. Kołchoz naszym przeznaczeniem. Planowanie rodziny, dzieci. Z nikim nic. Wspólne wakacje. Z nikim nic. 30stka to też takie poznawanie świata, zwiedzanie, czerpanie z życia. Z nikim nic. A potem od 40tki
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

✨️ Jak poradzić sobie z samotnością po rozstaniu?

Pytanie do osób samotnych, po rozstaniu, odrzuconych. Jak radzicie sobie z poczuciem samotności i bycia niekochanym/niekochaną? Czy jest jakiś sposób, żeby nauczyć się czerpać radość życiową z czegoś innego, jeśli od zawsze najbardziej pragnęło się miłości?

#samotnosc #milosc #feels

〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#przegryw #polskiedomy #samotnosc

Jakiś czas temu zwierzyłem się matce, że przechodzę przez gorszy okres w swoim życiu. Nie był to jakiś poważny kryzys, po prostu kilka przykrych zdarzeń się na siebie nałożyło. Na drugi dzień wiedziała już o tym cała rodzina (mam tutaj na myśli również kuzynów, wujków, dziadków itp) i dzwonili z pytaniami o moje samopoczucie i ze słowami wsparcia. Niczego tej kobiecie nie można
  • 29
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach