@paliwoda: ja pomijam osoby które po prostu nie potrafią i nie mogą schudnąć ze względu na pewne choroby (osobiście znam jedną pannę z takim problemem) ale ludzi którzy żrą jak świnie cokolwiek co im pod dziób podłożysz, no sorry mam płakać na ich losem? to samo sądzę o waleniach które zajmują oba siedzenia w autobusie, dlaczego nie muszą kasować dwóch biletów skoro komuś zabierają miejsce?
@Utnapisztim2023: zbydlęcenie postępuje, za moich czasów szło się na solo, jak ktoś padł to było po zawodach, takie historie to zdarzały się raczej pośród totalnej patologi zazwyczaj wspomaganej klejem albo dekturą...
wiozłem ostatnio do gorzelni ukraińską kukurydzę w big-bagach po przeładunku zapewne kolejowym, minimum 30% zamoknięta przegniła w sumie odpad ale ktoś na swoje na bank wyszedł, nie dziwię się że rolnicy mają wqrw al w sumie co do obecnej sytuacji to i tak bardzo łagodnie protestują
w przypadku księdza promile rozkładają się na czterech czyli ksionc i święta trójca, w sumie trochę ponad pół promila na łebka, do kozidrak nadal daleko...