Jest zaraz dziewiąta a ja żyje - jest git.
Za jakiś czas mnie ubiją lub pójdę siedzieć - mam podejrzenia, że ktoś mnie #!$%@?ł - kogoś z czymś chwycili, nastraszyli tą osobę, że jej zjebią życie, a ta osoba dała mnie - nie mam żalu, bo pewnie kogoś młodego.
Zacząłem zastanawiać się, jak więzienie ma karać kogoś takiego, jak ja? xD Rozumiem, ludzi z rodziną i życiem. Ale mnie? Dla mnie to może być szansa na rozwój, tu stoję w miejscu. A dzięki prześladowaniom jestem mocniejszy niż kiedykolwiek, pewniejszy siebie.
Ktoś z was odsiadywał wyrok? Jak teraz to wygląda, pewnie nie wiele się zmieniło od prl'u.
Co ja tam będę mógł robić?
Próbują kraść ci czas na siłę, czy masz go w
Ciekawe jak to jest dostać ćwiarę. No niby mają tam pewnie jakiś dostęp do informacji i do tego co się dzieje, ale to takie raczej patrzenie przez szybę na cukierki. Ludzie dostający taki wyrok w 1999 teraz wychodzą na wolność. Zapamiętali, że jak szli siedzieć to leciał pierwszy odcinek świata wg kiepskich, pierwsza edycja milionerów, a w warszawskim FSO rozpoczęła się produkcja Poloneza kombi XD. Przecież to dla nich jakiś inny świat
Wuuuwuuu - Ciekawe jak to jest dostać ćwiarę. No niby mają tam pewnie jakiś dostęp do...

źródło: zaq

Pobierz
pamiętam jak nasz osiedlowy zbój, wyszedł po 7 latach i przyniósł nowy telefon nokie 5110 czy cos takiego, kolorowy ekran i pierwsze polifoniczne dzwonki, beka mocno, dla niego dalej był warty 500zł
  • Odpowiedz
via Android
  • 2
@thorgoth nie chce publicznie opisywac sytuacji, bo bedzie latwo ja rozpoznac oraz mnie, zaatakowala druga osobe bronia biala, tyle mogie
  • Odpowiedz
  • 2
@medix mniej niż 8 lat nie dostanie. Chyba, że zmienia kwalifikacje.

Ja bym poczekał, jeśli jest tego warta. Ale zazwyczaj to wygląda tak, że kobieta tam oczekuje pomocy materialnej i wsparcia. Pocieszycielki zawsze na okres posuchy się znajdą.

Z drugiej strony - pamiętaj, że mimo to, że jesteś na wolności... Siedzisz razem z nią. Macie widzenia, listy i telefony. 8 lat to szmat czasu.
  • Odpowiedz
  • 1
@xdTM: Dodam, że wg mnie zamiast wysyłać dzieciaki do Młodzieżowych Ośrodków Wychowawczych czy poprawczaków lepiej moim zdaniem byłoby powysyłać ich do ZK i pomieszać z osadzonymi. Byliby bezpieczni - każdy pilnowałby ich. ZP/MOWy to okropna patologia bo to zamknięte razem dzieciaki w najtrudniejszym wieku. W ZK mieliby lepsze autorytety, ktoś pilnowałby porządku, nie byłoby między nimi agresji. Sporo osób dałoby im dobre rady. Mieliby przykład do czego prowadzą głupie wybory.
  • Odpowiedz