Na główną wpadł wpis dotyczący chęci zarabiania "więcej" przez młodych

Nie jestem stary, wręcz przeciwnie - jestem na początku swojej dorosłej drogi i chciałbym skonfrontować moją opinie z wami.

Po pierwsze, artykuły, które mówią o młodych ludziach narzekających na zarobki, są trochę bez sensu bez uwzględnienia jednej ze zmiennych. Mianowicie, posiadanie kupionego przez rodziców / odziedziczonego po dziadkach mieszkania lub domu to życiowy GAMECHANGER. Nie wiem jak wy, ale ja wolałbym być
@Zoltafik: Za 10-15 lat to Ci dzisiejsi glazurnicy będą mieli luki, ale w plecach… Wszyscy zachwalają glazurników, wykończeniowców, ale dziwnym trafem nikt nie mówi o konsekwencjach zdrowotnych jakie niesie taka praca, a jakie wszyscy możemy zobaczyć u dzisiejszych fachowców starej daty.
  • Odpowiedz
Tu w temacie. Podobny trend widać w wielu krajach na świecie. Kiedyś para robotników mogła wziąć dom i go szybko spłacić, a dziś to zadłużenie na całe życie.
Kordem - Tu w temacie. Podobny trend widać w wielu krajach na świecie. Kiedyś para ro...

źródło: image

Pobierz
  • Odpowiedz
Cześć.
30 latek, zarobki aktualnie około 7.5k netto. Polska C (podkarpackie). Aktualnie wynajmuję mieszkanie z dziewczyną na pół, 1.3k mnie to kosztuje. Mam 300k + 400k pomocy od rodziców na nieruchomość. Jestem jedynakiem, rodzice po 60, mają dom z 1992 (parter w całości wyremontowany, piętro to lata 2000), 200m^2 na działce 14ar w odległości 12km od miasta gdzie mieszkam.
Za cholerę nie wiem co zrobić.
Mam w sumie 4 opcje.

1) kupić
kupno działki ok 15ar w okolicach - około 100k plus budowa domu parterowego około 140m. Wg. szwagra dziewczyny 600k powinno wystarczyć na postawienie domu + wykończenie. Tutaj miałbym pomoc od rodziny w kwestii budowy - tj. robocizna po kosztach.


@classics107: 600K za postawienie domu z wykonczeniem, 140m? Machajacy papiez.jpg
  • Odpowiedz
  • 5
@Lonate kwestia powaznosci związku jak dla mnie jest tutaj nieistotna - cokolwiek wybiorę to będzie tylko i wyłącznie na mnie. Opcji małżeństwa nie biorę pod uwagę z nikim. Ja już mam kolegów po rozwodach, gdzie potracili duże pieniądze na tym "interesie".
Czy będę z tą dziewczyną w perspektywie x lat - nie wiem, możliwe że tak, możliwe że nie. Tak czy siak ślubu brać nigdy nie zamierzam.
  • Odpowiedz
Jak mocno zmuszacie się do #pracbaza ?

jak bardzo się zmuszacie?

  • bardzo - fizyczna pracbaza 7.9% (19)
  • bardzo - biurowa pracbaza 31.1% (75)
  • troche - fizyczna pracbaza 7.5% (18)
  • troche - biurowa pracbaza 35.3% (85)
  • lubie to - fizyczna pracbaza 1.7% (4)
  • lubie to biurowa pracbaza 16.6% (40)

Oddanych głosów: 241

@aczutuse: Praca jak praca, bardziej #!$%@?, że w kołchozach więcej zakazów, niż za komuny, wymagania jak na Oxfordzie, a płaca jak w Bangladeszu.
  • Odpowiedz
obciążenie współpracownikami

Przecież to ten sam typ ludzi

Wolałbym ciężkie warunki atmosferyczne i stać i nic nie robić niż mieć deadline, stres,#!$%@? i wypełniona każdą minutę pracy w korpo
  • Odpowiedz
czy wykonujesz bullshit job?

"bullshit jobs": "a form of paid employment that is so completely pointless, unnecessary, or pernicious that even the employee cannot justify its existence even though, as part of the conditions of employment, the employee feels obliged to pretend that this is not the case."


#pracbaza #pytanie
  • Odpowiedz
Mam pytanie od kolegi:
Teoretycznie mam 24 dni urlopu do wykorzystania. Załóżmy, że wykorzystam je do końca lipca. Wtedy też złoże wypowiedzenie i z końcem sierpnia odejdę z firmy. Zwykle z tego co się orientuję pracodawca odejmie mi dni urlopu za te cztery ostatnie miesiące w roku (tak miałem w poprzedniej pracy).
Ale ja już urlopu nie mam i wykorzystałem limit. Czy w takim razie zostanie mi to potrącone z pensji?

#
@Arbuzlele: pfff, poświęcili by lepiej ten czas na skonfigurowanie blokad na proxy, a nie bawią się w analizy. I jak już to niech pokażą jeszcze statystyki z działu IT, tam gejowskie porno to pewnie pikuś ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

  • 428
@GlenGlen12 to chyba ci bardziej "obrotni". Bo jak ktoś chciał uczciwą pracą wybudować dom w latach 90' w Polsce, no to powodzenia xD ten mem ma chyba odzwierciedlenie w zachodniej Europie i w Stanach, bo z moim starym bym się za #!$%@? nie zamienił czasami w których przyszło nam żyć produktywnie. Ja mam w #!$%@? lepiej.
  • Odpowiedz
#!$%@? o Szopenie na rynku były takie braki i wchodziło tyle zachodnich firm jak tylko chciało się pracować to można było wybudować dom w 4 lata bez kredytu. I wiem to jako syn gościa który w 4 lata handlując chemią szwajcarską tak zrobił. Tylko później już mu się nie chciało tak zapierdzielać xD


@owsikalfred: dosłownie ci typ wyjaśnił, że trzeba było być obrotnym i mieć kontakty. Powiedz to wszystkim, którzy biedowali
  • Odpowiedz