No elo,

Dzień 29 za mną. Dziś krótko – byłem na mocnym masażu sportowym u fizjo (w związku z bólem pleców). Dostałem zalecenie, żeby po takim rolowaniu dać ciału odpocząć i przełożyć trening na jutro.

Micha trzymana nisko.

Suma
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Wjechało pół dzika kokosowego, ale jakiś zepsuty s------l mi się trafił (okropnie gorzki). Nowe makro:
2 401 kcal | 182.9 g białka | 67.1 g tłuszczu | 259.8 g węglowodanów

Napisałem reklamację do dzik wk, ciekawe czy coś z tym zrobią
  • Odpowiedz
No elo,

Dzień 28 za mną – wreszcie taki, jak powinien wyglądać. Yoga z rana, solidny trening i wizyta u fizjo ogarnięta. Plecy powoli dochodzą do siebie. Oby tak dalej.

Bilans dnia 28/100
2605 kcal | 163.1 g białka | 103.4 g tłuszczu | 247.3 g węglowodanów
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Hipotetycznie - jestem na masie, 3500 kcal. Wypada mi 2 dniowy wyjazd, impreza, zjadam powiedzmy ~4500 kcal dziennie, znaczna przewaga tluszczy nad bialkiem i weglami, raczej przetworzone zarcie - co robic po powrocie? Utrzymac 3500 kcal, wejsc na chwilowy deficyt, scial mocno tluszcze? Podejrzewam, ze z sama przetworzona zywnosc przytrzyma mi troche wody w organizmie, a zle sie czuje taki opuchniety.

#silownia #mikrokoksy
#mirkokoksy
#dieta
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Tony47: zaraz przyjdzie jakaś mądrala mówiąca, że wszystko jest git bo to przecież ocena produktów w tej samej kategorii

dzięki temu można ludzi jawnie oszukiwać dając tę samą skalę na zupełnie różnych produktach

edit.

no i bingo, już pod spodem znalazł się pierwszy
  • Odpowiedz
  • 54
@DorodnyTucznik: U fryzjera bylo najgorzej patrzeć na ten gruby chlopski ryj. Człowiek mial ochotę wsiąść na traktor, rozpędzić sie ile fabryka dała w opór i w oborę xD

@elgebar Nie noszę 26kg ze sobą. Ogromna poprawa począwszy od życia codziennego po wydolność podczas sportu. Badałem sie kompleksowo, wszystko pieknie. Cholestetol z 240 na 170 na przykład.

@MistrzPatelnii kontroluj swoją wagę.
  • Odpowiedz
No elo,

Ostatnie dwa tygodnie były totalnym chaosem – przeprowadzka, robota, milion rzeczy do ogarnięcia. Dieta i trening zeszły na drugi plan, a każdy dzień wyglądał jak walka o przetrwanie. 😅 Na szczęście kurz już opadł, wszystko zaczyna się normować i mogę znowu skupić się na tym, co najważniejsze – zdrowiu, formie i trzymaniu michy.

Mam parę wniosków z ostatnich tygodni:
* Unikać jak ognia przerw w liczeniu kcal. Bardzo łatwo przeradza się
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@DoWeselaSieOgarne: porzuć mentalność 100% albo nic bo nic z tego nie będzie. Sam jestem idealista, ale tutaj wiele razy się przekonałem że jak się wyjebiesz, to lepiej wstać i skończyć nawet jako ostatni, niż się cofnąć i próbować znów wygrać.
To co napisałem.
Jak jesteś realnie głodny to suchy wędzony filet z kurczaka to ambrozja smaku. Jak masz zachciankę to wtedy idziesz do maka, albo o---------z lody pseudo zero. One
  • Odpowiedz
No elo,

Dzień 27 za mną. Długi dzień, treningu brak. Kalorii liczenia również brak… Znaczy, liczyłem przez 3/4 dnia, ale kolacja już wjechała bez liczenia. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

W planach jutro rano trening na czczo, żeby spalić kanapki z pasztetem i lody zero z kolacji. Trzeba wrócić do rytmu – koniec z półśrodkami (od poniedziałku (
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

W tym tygodniu zrobilem takie rzeczy do jedzenia dla rodzinki ( ͡° ͜ʖ ͡°) czasem mnie w-----a bycie kucharzem w domu + zakupy, ale dla mnie ważne, aby wszyscy zdrowo zjedli

- [ ] Jesienna zupa z dynii w stylu curry
- [ ] Żurek
- [ ] Ravioli z kurczakiem i sosem kurkowym
- [ ] Jajecznica
Kasahara - W tym tygodniu zrobilem takie rzeczy do jedzenia dla rodzinki ( ͡° ͜ʖ ͡°) ...

źródło: WhatsApp Image 2025-10-04 at 14.06.15

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#dieta #zdrowie #bezcukru

Od 6 tyg nie jem wogole cukru. Jeden kawełek tortu, pół szklanki soku i trochę ketchupu przez ten czas. Pije tylko czysta wode i kawe. Odstawilem biale pieczywo calkowicie. Z takich plusów to mocno odzyskałem smak i ogolnie czuje zie lepiej. Zgadnijcie ile schudłem.

  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@MercedesBenizPolska: bo taka eliminacja cukru to jest ideologia, gusla i nie mają realnego wpływu na bilans kaloryczny.
Podobnie zresztą z ograniczaniem wegli jeśli ktoś uwierzy, że bułka bardziej tuczy od tłustego sera.

Nie sypiesz cukru do herbaty czy kawy, zyskujesz jakieś max 50kcal, ale możesz brak słodkiego smaku skompensować gdzie indziej. Później przeradza się to w paranoję. Cukier w przyprawie, mięsie, jakimś wytrawnym produkcie itd. No spoko tylko ile tego
  • Odpowiedz
No elo,

I AM BACK MOTHERFUCKERS 🔥

Co prawda jeszcze na spokojnie, ale zawlokłem dziś moją grubą dupę na trening. Zrobiłem cardio – rowerek poziomy + bieżnia. Niby cienko, ale i tak jaram się tym jak pochodnia.

Jutro
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@DoWeselaSieOgarne: planuj posiłki i się tego trzymaj, trzeba trochę czasu i dyscypliny na to poświęcić, ale się opłaca. W odmiennym przypadku wszystko zacznie Ci się rozjeżdżać i nic z tego nie wyjdzie
  • Odpowiedz