82 737,69 - 3,00 - 8,40 - 1,00 = 82 725,29

Choroba wciąż nie odpuszcza. Ciągle latam z glutami po pas. Dlatego dzisiaj trzeba było trochę przedmuchać to i owo ¯(ツ)

3km rozgrzewki + 10x2/2min @ 4:10 - 4:20min/km na przerwie w truchcie 5:30min/km + 1km
randall - 82 737,69 - 3,00 - 8,40 - 1,00 = 82 725,29

Choroba wciąż nie odpuszcza. Ci...

źródło: IMG_3868

Pobierz
via Android
  • 0
@wilku88 Do klimatyzowanych cię nie wpuszczą a w reszcie udaru teraz dostaniesz a nie coś potrenujesz.
  • Odpowiedz
@ZdeformowanyKreciRyj: Ale własnie nimbusy vs pegasusy to zupełnie inna półka, a konkrentie inne przeznaczenia. Nimbusy to ciężki miekki poduszkowiec do wolnego człapania longów i recovery. Pagesusy to daily but i można w nim juz pobiec chociażby tempo. To jak porównywać mały samochodzik do miasta i ciężarówke z paką. Jedno i drugie jest samochodem.
  • Odpowiedz
  • 2
@Fiszermen: No to tak jak myślałem, jest troszkę za duże. Myślę, że możesz zaryzykować i biegać dalej. Zrzucisz z 5-7 kg i powinno się normować. Zwłaszcza jesli mówisz, że biegasz sporadycznie to tym bardziej, bo organizm ciągle robi WTF. W końcu się przyzwyczai.
  • Odpowiedz
82 783,67 - 14,59 = 82 769,08

Wciry część 2 ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Stadionowe zabawy: 3.2km BS; 5x 1 mila w progu/1’ przerwy; 6x 100m/100m; 1 mila wyciszenia
Ło baben spompowałam się xD ale dowiozłam, trening zakończony z wewnętrzną satysfakcją bo łatwo
enteropeptydaza - 82 783,67 - 14,59 = 82 769,08

Wciry część 2 ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Stadionow...

źródło: IMG_0175

Pobierz
82 821,11 - 9,03 = 82 812,08

Pierwsze bieganie od piątku, jednak człowiek głupi jest. W piątek wieczorem zrobiłem sobie bieg testowy z Garmina który skończyłem na 190 HR. A że trwał tylko 9 minut i byłem niedobiegany to po wszystkim zrobiłem sobie jeszcze 15 minut tlenu. W sobotę pojechałem rowerem w Beskidy (cała trasa ok 4h). W niedzielę wpadło 50km tlenu na rowerze i to był mój koniec. Noc nieprzespana, hrv
@Xizor @flookir potwierdzam właśnie sprawdziłem na swoim i niestety szyjka z gwintem w flasku jest o dosłownie 1mm za szeroka, nakrętkę da się nałożyć ale przy próbie zakręcenia zakręca się ona pod skosem i po przekręceniu połowy pierwszego zwoju dalej już stawia na tyle duży opór, że nie próbowałem na siłę żeby nie uszkodzić
  • Odpowiedz
@onepnch: jak tylko 5 to dałoby się, czasem robię 3 km luźniutko, potem 8 km staram się trzymać 4:45 a wychodzą niektóre koło 4:31-4:34 ( ͡ ͜ʖ ͡) W weekend biegnę dychę próbować utrzymać 4:15 ale będzie zależało do pogody ( ͡° ͜ʖ ͡°) A jeszcze rok temu zazdrościłem jak ktoś robił takie tempo co Ty teraz.
  • Odpowiedz
Czy da się w jakiś sposób ukryć swoją aktywność a dokładniej bieg tak aby z tego biegu nie były pobierane moje życiowe rekordy bez usuwania tej aktywności?

Mam dwa biegi w których wariował mi GPS, który zawyżył moje prawdziwe tempo biegu i przez to mam mocno zawyżone swoje życiowe rekordy na wszystkich dystansach. Chciałbym po prostu ukryć te dwa biegi żeby nie były brane z nich moje najlepsze czasy ale żeby miał
@derek25: możesz też wyeksportować aktywność do gpx a nastepnie w jakims gpx editorze poprawić te wszystkie anomalie tak żeby wynik był wiarygodny i wrzucić ponownie :P
  • Odpowiedz
@profaza: realizowalem 2 dni, tak mnie #!$%@? po 2 dniu, ze rano ledwo chodzic moglem. Moze i o to wlasnie chodzi, ale w perspektywie niedlugiego staru, nie chcialem ryzykowac oberwania czegos.

Pomogla mi elektrostymulacja tens, jakis takim szajsem z allegro za 40zl. Rozbieganie tego, aczkolwiek na duzej rotacji butow, bo w niektorych naparzalo od pierwszy 100m w innych po 10km. Do tego smarowalem bengayem, albo dikofenakiem tez sporo.

Robilem co sie tylko dalo, bo trzymalo mnie mocniej od polowy czerwca, az praktycznie do zeszlego tygodnia i balem sie co mi w ladku wywali. Do ladka cisnalem z dusza na ramieniu, ale nic sie nie dzialo, po ladku przeszlo - ale to raczej slaba propozycja jesli chodzi o
  • Odpowiedz
via Wykop
  • 0
@Poemat: w zeszłym roku przy interwałach i szybkim zrywie zaczęło boleć więc to przeciążeniowe. Robiłem USG i nie było zerwania. W tym roku znowu gruby jestem i miałem buty z naklepanymi kilometrami przez co chyba drugi Achilles się poddał. Generalnie od jakiegoś czasu chudnę i mam nowe buty więc chciałbym dorzucić ćwiczenia żeby przestało boleć. Muszę się wybrać do fizjo chyba
@PurpleHaze to faktycznie dziwne z tym przemieszczającym się
  • Odpowiedz
82 835,51 - 5,00 - 6,00 = 82 824,51

Ostatnie kilka dni. Jakiegoś chwilowego lenia złapałem.
5km coś pod 6:30 średnie tempo, tętno 153.
6km tempo 4:00 - pierwszy w 4:26 potem reszta do końca 3:52-3:56, tętno śr. 174, max. 187.

#
  • Odpowiedz