Można mieć język obcy lub dwa i zarobić na dobre życie (lub nawet mieć zdolność kredytową z pracy typu korpo entry lvl - ale to raczej sytuacja do 2020/2021,mimo to nadal nie jest źle). Można też pracować fizycznie na przyzwoitych warunkach.
Na Śląsku ostatni gasi światło. Brak kobiet, emigracja i nadmiarowe zgony.

- 202
- #
- #
- #
- #
- #
- #
Rozumiem że pakiet Office to podstawa i to jestem w stanie ogarnąć, ale co dalej? Jakieś konkretne
Nie przejmuj się głosami ludzi powyżej, że się nie da, że bez studiów to czy tamto.
Pracowałem na service desku z ziomkiem że średnim, który budował mosty i drogi, ale
Na podstawowej maturze z agola masz wszystko to, czego potem używa się w korpo typu ssc/gdc.
Angielski dzisiaj znają ludzie pracujący w bierze, na tirach czy na produkcji. I większość z tych ludzi jakby uwierzyła w siebie to zastąpi bez problemu po krótkim treningu ziomka z Service Desku handlowego albo klepacza fakturek.
Angielski dziś zna każdy
Mając angielski i niemiecki można zatrudnić się w korpo na entry lvl.
Ktoś ze średnim +angielski i niemiecki > ktoś po społecznym gównokierunku + sam angielski (nawet na c1)
Pamiętaj że cv po angielsku i na końcu klauzula rodo.
Tak mnie striggerowali w Twoim wpisie że aż 4 razy odpisałem.
J.w,znam kolegę który pracował fizycznie, i nie miał obycia, ale znał 2 języki i dostał się do korpo. Obycie już ma, i jest szczęśliwy.
Zestawiają Ciebie z jakimiś julkami po marketingu, przestawiając jakoby to takie osoby miały