Podczas biegania sprintem (przy normalnym biegu tego nie ma) bardzo boli mnie jakiś mięsień prawego uda od wewnątrz tzn. w środku. Bolał mnie od lipca już nawet pomimo robienia prawie 2 tygodniowych przerw od sprintowania. Boli od razu praktycznie jak się rozpędze. Rozgrzewkę robiłem zawsze, przez prawie cały 2 semestr tego roku szkolnego biegałem na wf i nie miałem takich dolegliwości. Dużo jeżdżę na rowerze nogi mam wytrenowane od jazdy. nie wiem
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Myślałem nad specjalizacją z psychoterapii uzależnień. Jednak jestem zmuszony odpuścić. Nie wiem kto może pozwolić sobie na 4 lata płatnej nauki (SWPS - 8 semestrów, 6100 za każdy) i ponad dwa lata bezpłatnej pracy w formie stażu. A później media w płacz, że nie ma specjalistów i psychiatria jest w kryzysie. Gdy aby móc w tym zawodzie pracować trzeba mieć bogatego partnera/partnerkę, który zapewni środki na mieszkanie i życie. Płakać się chce.
DartNorbe - Myślałem nad specjalizacją z psychoterapii uzależnień. Jednak jestem zmus...

źródło: Zdjęcie z biblioteki

Pobierz
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@heniek_8 Wykop może sobie twierdzić różne rzeczy ()

@Castellano w odróżnieniu do lekarzy czy pielęgniarzy za specjalizację w psychologii się płaci krocie. Późniejsze wynagrodzenie to kompensuje ale nie zmienia to faktu, że to niesprawiedliwa dyskryminacja wprowadzona do normalności.
  • Odpowiedz
wszyscy się spuszczają że maszynki na żyletki są zajebiste i że nie ma podrażnień i wszystko super kupiłem za 80 na test potem żyletki a nawet zamówiłem najlepsze na rynku z japoni testowałem różne techniki , kosmetyki tak samo i stwierdzam że zwykła jednorazówka z biedronki typu gilette blue 3 comfort goli jepiej i niema podrażnień , to prawda może te gotowe pianki/żele do golenia nie są idealne w składzie i powodują
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Pytanie do stomatologów.
Ile wam pacjenci wytrzymują w czasie leczenia? Miałam dziś kanałowe siódemki zeszło 1,5h pierwszy raz u dentysty od 12 lat byłam spociłam się cała tak że spódnice miałam mokrą i fotel też zapociłam było mi wstyd,bolał mnie strasznie kark i bok szyi oraz tył głowy od leżenia, ciężko się też oddychało bo mam astmę.
Czy jestem jakaś nienormalna czy lekarz popełnił błąd i nie powinno to tyle trwać? Jak was uczą? Można prosić o przerwę?

#stomatologia #zdrowie #pytanie #damskiprzegryw

Byłaś/eś kiedyś u dentysty ponad godzinę?

  • Tak,ledwo wytrzymałam/em 16.7% (5)
  • Tak,spoko 63.3% (19)
  • Nie 20.0% (6)

Oddanych głosów: 30

  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim: czasem wizyty trwają u mnie po 4h, pacjenci dają radę z 10 minutową przerwą, oczywiście poduszka pod głowę bo wiem, że zagłówek jest wygodny max przez godzinę :)
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Nie jestem "covidowym zamordystą" (zwolennikiem ostrych środków zapobiegawczych), ale czy tak naprawdę nie mamy poważnych powodów do niepokoju, a wszystkich nas dopadło zmęczenie materiału i staramy się wyprzeć istnienie pandemii? Przeanalizujmy to na spokojnie i merytorycznie, bez dzielenia się na covido-panikarzy i covido-denialistów. Z przyjemnością znajdę błędy w swoim toku rozumowania!

1. Covid jest endemiczny - nie ustąpi, ma rezerwuary w świecie zwierząt, będzie nam stale towarzyszyć.

2. Covid ma dwie duże fale w roku, obejmujące cały glob - można spodziewać się, że statystyczna osoba zachoruje raz na rok (prawie nikt nie stosuje środków ochronnych). Aktualnie jest zwyżka, i każdego dnia zachorowuje około miliona
mirko_anonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Nie jestem "covidowym zamordystą" (zwolenniki...

źródło: GUOv18FaEAEHO8L

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

konsekwencje swojej głupoty z przeszłości ciągną się całe życie

doprowadziłam maściami/kremami swoje łapska do porządku, są gładkie i wizualnie bez zniszczeń, jak tylko zrobi się ciepło to zaraz robią się czerwone jak #!$%@? i mam wrażenie jakby mnie własne ręce parzyły, jakby dosłownie płonęły, to nawet nie jest wrażenie tylko fakty, bo kiedyś sobie zmierzyłam temperaturę w rękach i miałam 41, to takie uczucie jak się ma podwyższoną temperaturę ciała tylko w
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mieszkasz we #wroclaw ? To wspaniale! Czy w dzielnicach oddalonych od centrum jak Maślice, Stabłowice, Złotniki, Psie Pole, Leśnica itp poziom morderczego smogu w zimie jest niższy, czy cała Wrocławska Dolina jest skąpana w tym syfie?

#smog #zdrowie #pytanie #miasto #zima #nieruchomosci

Poziom smogu w oddaleniu od centrum Wrocławia

  • Jest sporo niższy 12.1% (12)
  • Jest trochę niższy 12.1% (12)
  • Jest taki sam 56.6% (56)
  • Inna (kom) 19.2% (19)

Oddanych głosów: 99

  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ZanZani jeśli wokół mieszkają stare pierniki w swoich domkach opalanych "czymokolwiek byle było tanio" to syf jest taki sam jak wszędzie. A ,że takie herbatniki są wszędzie to odpowiedź jest oczywista. Nawet na bogatym w moim mniemaniu Grabiszynku otoczonym parkiem i drzewami.
  • Odpowiedz
@WyrobMacznoJajeczny: to zalezy do czego i jak uzywane. Dzisiejsze margaryny nie maja juz tluszczy trans (czesto z mieszanki rzepaku itp) jezeli nie beda uzywane do gotowania to beda ok. Maslo z drugiej strony ma w sobie tluszcze trans czyli te szkodliwe.
Poza tym do wielu rzeczu maslo pasuje zdecyowanie lepiej ze wzgledu na walory smakowe!
Wniosek: anie jedno ani drugie Cie nie zabije, jezeli bedziesz jadl z umariem.
  • Odpowiedz
Czesc ma ktos sposob, zeby nie przejmowac sie zasypianiem? Od dobrego miesiaca za kazdym razem jak sie klade mam lęki, ze dzisiejszej nocy nie zasne. Zawsze sobie mowie, ze pozniej poszukam jakichs porad od ludzi. Konczy sie na tym ze zapominam o tym, bo udalo mi sie zasnac xD
Co prawda moj sen przez ostatnie 2 tygodnie wygladal tragicznie, sporo przebudzen zdarzaly sie nawet co godzine. Ostatnie dwa dni troche lepiej spie.

W przeciagu miesiaca tylko raz zdarzylo mi sie miec kompletnie nieprzespana noc (mialem wtedy dniowke w pracy). Generalnie to siedze po nocach. Caly grafik w sierpniu mam na nocki, takim trybem zyje. Przykladowo wracam po nocce o 7, klade sie spac po 8 wstaje 16 i siedze tak mniej wiecej do 5-6. Ale najwiekszy problem u mnie to wlasnie ten lęk przed zasypianiem.

To jest klasyk u mnie, klade sie serce zaczyna szybciej bic przez te 5 sekund bo zdaje sobie sprawe, ze to moment kiedy musze isc spac. U mnie to jest jeszcze bardziej problematyczne kiedy przykladowo musze wstac wczesnie, albo mam swiadomosc ze musze sie wyspac np. bo bede szedl do pracy. Wiec zaczyna mi szybciej bic serce, nie mysle o tym ze musze zasnac ale to siedzi tam gdzies gleboko w mojej podswiadomosci. Zazwyczaj moje mysli skacza od tematu do tematu, wspominam jakies rzeczy albo mysle co bede musial zrobic za kilka dni. I pozniej trace swiadomosc tak mniej wiecej do 1,5h. Probuje sobie ten moment zasypiania tlumaczyc tak (bo w mojej glowie zawsze mam przeczucie, ze dzisiejszej nocy nie zasne), ze to jest cos na zasadzie natretnych mysli przykladowo jak zerwiesz z dziewczyna. Myslisz tylko o niej, ale czasem zdarzy sie ze jakies inne mysli wejda ci do glowy i nawet nie wyczules tego ani nie jestes swiadomy, ze na moment zapomniales o istneniu tej dziewczyny. Irytuje mnie ten lęk to jest bardzo niekomfortowe, kiedys sen przychodzil naturalnie. Kladles sie i nie myslales o tym czy dzis zasniesz. W ogole tez myslicie przed snem czy po prostu kladziecie sie i wylaczacie automatycznie? Zero mysli.
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@wengluch99: To już powoli wstęp do bezsenności, najlepsza metoda przed snem, kładziesz się i medytujesz, dajesz myślom spokojnie płynąć aż się wygaszą, niestety karmiąc lęk przed zaśnięciem tylko powiększasz problem
  • Odpowiedz
@wengluch99 zapisuje co trochę wszystko i sprawdzam co mi się przypomni. Załamanie nerwowe dało mi somnifobie (minęło z czasem i sedatofobie (nie minie) stąd zasypiam ze słuchawkami muzą wywiadami podcastami audiobookami i asmr/ambientem
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Nie potrafię oddawać stolca na wyjazdach np. wakacjach, blokada jest i nic nie da się wycisnąć, chyba że np. po 4 dnich. To jest popaprane, bo człowiek traci wtedy apetyt - w hotelu ma dobre śniadania, na mieście jest lokalna kuchnia, a ja zatwierdzenie mam i nie jestem głodny. Dopiero po paru dniach się odblokowuje, bo już się w jelitach nie mieści. A jak krótszy wyjazd np. na weekend to mnie ciśnie już w drodze powrotnej, a wchodząc do domu muszę od razu siadać na klopie.

Czy tylko ja jestem taki zepsuty? Ktoś jeszcze tak ma? Jak to naprawić? Może brać suszone śliwki na wczasy?

#zdrowie #podroze #sranie
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim: jak się zachce to sram gdzie popadnie, po prostu oddaję stolec i wychodzę, nie przypisuje do tego żadnej ideologii jak siedzenie z gównem 40 minut i czytanie gazety, internetu i inne. Jak Ci się chce to srasz, jak nie możesz to znaczy, że się nie chce na prawdę i tyle. Po co sobie życie utrudniać. Postanawiam coś i to robię, a nie pytam czy jestem zepsuty, po prostu siadasz
  • Odpowiedz