✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mireczki poproszę o Wasze opinie na temat życia w Ząbkach, rozglądam się tam za mieszkaniem i zastanawiam się jak wygląda tam życie na codzień, dostęp do usług oraz ogólne wrażenia. Pierwsze co mi się rzuciło w oczy to kłopoty z parkowaniem, ale tutaj wiadomo, planuje zakup z garażem. Wydaje mi się, że to lepsza opcja niż Wawer lub Białołęka. Z góry dzięki za każdy komentarz
#zabki #warszawa #mieszkanie #
Sluchajcie, mój przyjaciel po 8 latach #praca w #anglia wraca do Polski, odłożył około 170.000zl i interesuje go #mieszkaniedeweloperskie kawalerka minimum 25m2 (może być wiecej) w #warszawa - uwaga żaden #kredythipoteczny nie wchodzi absolutnie w grę, mieszkanie musi być nowe (remont i wykończenie to osobna kwestia finansowa) przedmieścia też odpadają. Jakimi lokalizacjami w Warszawie powinien się zainteresować???? #nieruchomosci #pieniadze #inwestycje #mieszkanie
Byłem oglądać mieszkanie. I pytam się co z ceną. Mieszkanie za 900k kupno za gotówkę. Jednak miejsce parkingowe 40k za jedno.
No to mówię że obniży do 880k i da 2 miejsca parkingowe to biorę.
Chłop stwierdził że ma 10 oglądających jeszcze to co najwyżej o 20k zejdzie.
Odpowiedziałem żę ja mam jeszcze 5 mieszkań do obejrzenia i mu pokazuje nawet na telefonie te mieszkania.
Chłop stwierdził że mam #!$%@?ć i nie
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mirki, opłaca się według Was brać kredyt 2% na wielką płytę do remontu? Mam zdolność, fundusze na remont, mógłbym to wyremontować i sprzedać za 5 lat, bo to nie jest moje docelowe mieszkanie. Pomieszkałbym tam przez te lata i nie płaciłbym za wynajem, ale i tak zastanawiam się czy warto w to tyle inwestować. Nieruchomość za 310k.
#nieruchomosci #mieszkanie #kredyt

Zostałem oszukany przez landlorda. Po zakończeniu najmu wrzucił mi faktury z absurdalnymi kwotami typu 5000zł za odmalowanie mieszkania, 2500zł za umycie podłóg i wytarcie kurzy. Sumarycznie 9000zł kosztów co zostało mi potrącone z kaucji i nadpłat, co prawnik uznał za rzeczy które nadają się na sprawę, ale muszę dostarczyć kontroferty, żeby udowodnić w sądzie że ogarnięcie małego mieszkania nie powinno tyle kosztować.

No i teraz mam problem, żeby te kontroferty dostać. Napisałem
Miałem pająka w mieszkaniu. Sprzątam codziennie, nie wiem skąd on tam się wziął. Utworzył sieć przy szafkach kuchennych i w niej siedział. Sieć miała średnicę około 10 cm, pająk był dość mały (ale to nie ten z tymi chudymi girkami, a większy, coś jak mała czarna wdowa). Boję się teraz, przeszukałem całe mieszkanie mocną latarką GP Discovery i nie znalazłem drugiego. Gdzie te #!$%@? się ukrywają i jak wchodzą do mieszkań?

#
Chciałem tylko powiedzieć, że skończyłem totalny remont chaty którą kupiłem na licytacji komorniczej i za 60m2 wyniosło mnie to prawie równe 200 tysięcy złotych. Bez żadnych fajerwerków, ale z wymianą wszystkich instalacji, renowacją starej podłogi (11k), tynkowaniem na nowo ścian, wymianą okien, drzwi, itd. Jestem wykończony fizycznie, psychicznie i finansowo tym absolutnym maratonem tylko po to, żeby mieć gdzie mieszkać. Jesteśmy zgubieni. No, Wy jesteście, bo ja mam przynajmniej mam to za
@Sin-: brałem różne firmy ale tak, sam nie robiłem nic poza sprzątaniem. Najwięcej tynkowanie/gładzenie/malowanie, to było kilkadziesiąt tysięcy. Na początku myślałem że mnie w #!$%@? firma próbuje zrobić, ale to faktycznie tyle kosztuje xddd poza tym sporo kosztował hydraulik (10k z materiałami), wymiana paru okien (kolejne 10k), meble do zabudowy czytaj kuchnia i garderoba (łącznie 27k). Reszta to takie... normalne koszty. Tu elektryk 5k, tam lampy 3k, łazienka robocizna 10k, materiały