1) mam już świadmość istnienia jakiegoś produktu. Może go potrzebuję więc wezmę go pod uwagę przy planowaniu zakupu. Bez reklamy może bym tego nie zrobił
2) Reklamy od dawna wkroczyły już w następny poziom. Są często malutką sugestią np. główny bohater w ulubionym filmie korzysta z reklamowanego produktu.
Jutuberzy dostają te




















Próbowałem, ale przyzwyczajenia robią swoje.
Na linuxie zamiast Windowsa będzie identycznie jak na telefonie z androidem bez usług Google. Bardzo niewygodnie, da sie wszystko wypracować, ale za każdym razem trzeba szukać rozwiązania i zamiennika.
Nie jest to łatwy proces. Ludzie są przyzwyczajeni. A twórcy systemów wiedzą o tym doskonale.
Takie Apple uzależnia od swoich ekosystemów użytkowników iPhone już nie przez sam telefon, ale wprowadzając nowe
Jak to mówią oprogramowanie dożywotnie, ale zmuszą Cię do zakupu nowej licencji w inny sposób.
Albo taki photoshop. Firma nabyła ostatnią wersję "nie w subskrybcji" CS6 zaginął gdzieś plik instalatora oprogramowania ale pudełko, klucz licencja