Nie stać mnie na nowy samochód. Warszawiacy o Strefie Czystego Transportu
![Nie stać mnie na nowy samochód. Warszawiacy o Strefie Czystego Transportu](https://wykop.pl/cdn/c3397993/402792dc90a629d27ebea52b1dc1f4733af3032c9640b340713f040398d5a1ad,w220h142.jpg)
Ważne zmiany dla kierowców. Od 1 lipca w Warszawie obowiązuje pierwsza w Polsce strefa czystego transportu. Do strefy nie wjadą pojazdy z silnikiem benzynowym (w tym LPG) starsze niż 27 lat i pojazdy z silnikiem Diesla starsze niż 19 lat. Więcej informacji: https://polskieradio24.pl/artykul/3398686,
z- 329
- #
- #
- #
- #
- #
- #
Otóż tak się składa, że jestem singlem grubo po trzydziestce i też muszę zająć się domem, bo po prostu nikt za mnie tego nie zrobi. Co weekend przygotowuję sobie jedzenie na następny tydzień, sprzątam, odkurzam, robię pranię i zmieniam pościel. Jakoś żyję i korona mi z głowy nigdy nie spadła. W dodatku zwykle znajduję czas na siłownię oraz hobby. Można? Ależ oczywiście że można.
Owszem, nie jest to moje ulubione zajęcie. No ale nie jest też rocket science. Słuchawki na uszy, odpalam ulubiony podcast i odlatuję na miotle. To jest głupia, powtarzalna robota, nie trzeba się wysilać, myśleć, kombinować, planować. W sumie, gdybym miał wybierać, to wolę to od swojej normalnej pracy. W dodatku, jeśli sprzątam regularnie, to nie zajmuję to zbyt wiele czasu.
Tak
Typowy dzień pn-pt:
- 6:00 wstaje robi staremu kanapki, herbatę + kawa w termos
- 6:15 idzie spać dalej
- 11:00 wstaje, robi sobie śniadanie, odpala TV śniadanie czy inne gówno + telenowele
- 13:00 idzie do sklepu po mięso - starty z tych co mięso musi być