Trzecia część wspomnień z lat 2018-2019. Pozostałe dwie części w powiązanych.

Została podpisana kuriozalna umowa o współpracy pomiędzy polskimi a rosyjskimi służbami, w której było napisane, że będziemy przekazywali rosyjskim służbom informacje o tym, że sprawami rosyjskimi interesują się służby krajów trzecich, to znaczy nasi sojusznicy z NATO.

Z cyklu Zakazane Historie.

RADOSŁAW SIKORSKI WKRĘCONY PRZEZ ROSYJSKICH "PRANKSTERÓW"

Część druga wspomnień sprzed lat. Część pierwsza w powiązanych.

Historia o tym jak działają służby specjalne.

Minionej nocy nieznani sprawcy ostrzelali z broni pneumatycznej okna budynku białoruskiej prawosławnej parafii w Wilnie.

Człowiek spędził 2 lata w areszcie wydobywczym, nie miał kontaktu z rodziną, ograniczano mu kontakt z adwokatem. Pobicie i ograniczanie dostępu do opieki medycznej spowodowało trwały uszczerbek na zdrowiu. Nadal jest śledzony. Siemoniak nie panuje nad służbami, które nadal są kierowane przez PIS

Airis to "następca Pegasusa" - system, który służby dopiero kupują za pośrednictwem znanej z zakupu Pegasusa firmy Matic, aby nas w niedalekiej przyszłości szpiegować. Artykuł jest wynikiem dziennikarskiego śledztwa Magazynu Payload.

Gazociągi Nord Stream zostały wysadzone przez ukraińską grupę dywersyjną przy wsparciu polskiego państwa

Proboszcz zbudował cerkiew 300 metrów od strategicznego lotniska, Rosatom dał pieniądze, a duchowny dostał medal od rosyjskiego wywiadu.

Czego by nie zrobił, zawsze jest to na korzyść Rosji. A mimo to Jarosław Kaczyński obsadza go na najwyższych stanowiskach. Dużo szczegółów i danych więc to znalezisko nie jest dla grupy "oświeconych", którzy wyłączyli tv, a włączyli myślenie.

Białoruska opozycyjna organizacja BELPOL, zrzeszająca byłych funkcjonariuszy milicji opublikowała wnioski z własnego śledztwa w sprawie obywatela niemieckiego Rico Kriegera. W okolicznościach zamachu podawanych przez białoruską propagandę i służby jest wiele niejasności.

W dniu 31 lipca br. w godzinach południowych dwóch funkcjonariuszy Służby Kontrwywiadu Wojskowego (nazwiska są mi znane) przybyło do mojego mieszkania w celu zakomunikowania mi decyzji Dyrektor Zarządu V SKW z 31 lipca br. o cofnięciu moich poświadczeń bezpieczeństwa- napisał Cenckiewicz.

Do Tomasza L. dołącza właśnie Paweł P., wykładowca na Akademii Sztuki Wojennej (dawniej AON) oraz pracownik Wojskowego Biura Historycznego. A któż to do grudnia zeszłego roku, przez osiem lat, kierował WBH? Czyżby Sławomir Cenckiewicz? Ten sam Cenckiewicz, który kierował Komisją Likwidacyjną WSI.