@splinter96: Korzystaj z tej strony, a nie raz i nie dwa będziesz miał WTF. W komentarzach wciąż pobrzmiewa: jak to, to nie wszyscy tak mówią jak u mnie?
Juan Carlos I po raz pierwszy szczegółowo opisał śmierć swojego brata Alfonsa, do której doszło w 1956 roku podczas zabawy bronią palną. Wspomnienia byłego króla rzucają nowe światło na wydarzenia sprzed niemal 70 lat i ukazują ich długofalowy wpływ na życie monarchy.
@mikh: Popiełuszko został zarejestrowany i ochrzczony pod imieniem Alfons, bo jego mama jako głęboko wierząca, wybrała patrona św. Alfons de Liguori, a poza tym - po jej bracie. Zmienił imię będąc klerykiem, jego biografka wyjaśniła to krótko: bo w Warszawie źle się kojarzyło. Tego już nie dopisała, ale sądzę, że musieli mu naprawdę dokuczać, że i argument świętego, i argument pamięci rodzinnej nie dał rady.
Piętnastoosobowa grupa Polaków podszywająca się pod policyjne oddziały specjalne napadała na nielegalne fabryki papierosów na terenie Unii Europejskiej. Centralne Biuro Śledcze Policji i służby Belgii, Holandii oraz Niemiec rozbiły międzynarodowy gang.
@martty: A wyobraźmy sobie, że jakieś ułamki zysków puszczaliby na cele charytatywne (świeckie), część na "dzieła" kościelne, część na dwie najważniejsze partie polityczne, a część bezpośrednio na Skarb Państwa jako darowizny. Tu nikt by kamieniem nie rzucił ( ͡°͜ʖ͡°)
Gra Yehudy Prokopowicza została zakłócona przez pyłek, który miał na spodniach. Nie mogłem się skupić, bo ciągle go widziałem. Pianista tej klasy, a wystąpił tak koszmarnie nieprzygotowany. Cała liryczność w piach, brudnych gaci nie odzobaczę.
@qupi: Posłuchaj podcastu Wojenne Historie o przedwojennym przemyśle motoryzacyjnym. O ile ten podcast w całości jest taki, że słuchasz niby o historii, a słyszysz o współczesności, to w tym odcinku pada mądre zdanie, coś jak: nie chodzi o rozwiązanie problemów, tylko o ich ciągłe rozwiązywanie. Przedwojenny przemysł wojskowy też był innowacyjny, ciągle robił jakieś prototypy, krótkie serie itd., tylko że strategicznie nie nadawało się to do niczego, ale inżynierowie mieli
Nawiązując do tego wczorajszego wpisu, gdzie wywiązała się ciekawa dyskusja o tym, że Robert Makłowicz prywatnie nie jest wcale taki sympatyczny jak w mediach - jakie macie prywatne doświadczenia z polskimi celebrytami? xD U mnie tak: 1) Krzysztof Ibisz - miałem przyjemność zamienić słowo po koncercie w Radomiu, gdzie był konferansjerem. Po prostu mega gość, chyba moja ulubiona postać z kolorowych gazet 2) Kuba Wojewódzki - spotkany na stacji benzynowej. Szok,
@Lolenson1888: Anna Powierza widziana w saunie. Zastanawiałem się, czy lepiej będzie powiedzieć, że ją znam z ekranu, czy uszanować prywatność, chyba wiele osób ma podobne dylematy, kiedy widzi kogoś znanego. Wybrałem to drugie, w sumie również dlatego, że w saunie się gadać nie powinno. Uśmiechnęliśmy się i tyle. Była bardzo naturalna i swobodna. Widziałem ją całkowicie saute, dosłownie ( ͡°͜ʖ͡°)
✨️ Jak radzić sobie z finansowymi dylematami w związku?Ⓘ Tldr: moja narzeczona nie jest zadowolona z faktu, że pomagam finansowo moim rodzicom. Nie wiem co robić.
z narzeczoną planujemy ślub w następnym roku. Rzecz w tym, że coraz częściej widzę mniejsze i naprawdę zastanawiam się czy ten ślub to dobry pomysł, a po wczorajszej kłótni w ogóle zastanawiam się czy nie zerwać oświadczyn.
Jestem programistą i zarabiam bardzo dobrze. Narzeczona dowiedziała się, że
@mirko_anonim: Krótko i zwięźle, postaw granicę w związku. Być może to wartościowa dziewczyna na innych polach, ale jeśli chodzi o podejście do pieniędzy i wydawania ich na twoich najbliższych to bardzo niepokojące. Może to kwestia jej braku empatii, ale może wyrachowania? Twoje pieniądze są prawnie tylko twoje, aż do ewentualnego momentu zaistnienia wspólnoty ustawowej małżeńskiej. Pomaganie rodzicom to nie tylko Herbertowska "kwestia smaku", ale też w sumie prawny obowiązek. Ale
Dwóch myśliwych z województwa wielkopolskiego zostało zatrzymanych przez policję po nielegalnym odstrzale czterech łabędzi podczas polowania w gminie Pokój (Opolskie). Ptaki te są objęte ścisłą ochroną gatunkową.
@r0bs0n: Twierdzą (kierunek obrony), że pomyli z gęsiami, czyli - nieumyślnie. Powiedzą, że ostrzeżenia kolegów wzięli jako żart, a sami mieli małe doświadczenie i nie potrafili rozpoznać łabędzia - przecież jako myśliwi nie muszą się na tym znać, prawda? Niemal na pewno nie uda się dowieść umyślności. W takim razie art. 181 par. 1 i 4 kk w zbiegu z art. 131 pkt 14 ustawy o ochronie przyrody - grzywna,
Kontrowersje wokół decyzji o przekazaniu obsługi Terminalu promowego w Gdyni szwedzkiej spółce Stena Line. Polskie konsorcjum miało złożyć tańszą ofertę, a mimo to wybrano zagranicznego operatora.
Nie znam sprawy i nie chce mi się klikać w szukaniu dokumentów przetargowych, ale:
zaproponowało korzystniejsze warunki finansowe
Co do zasady, cena to tylko jedno z kryterium oceny ofert i jego waga nie może przekroczyć 60%. Sytuacja, w której oferta najtańsza nie wygrywa, jest codziennością.
ich oferta przewidywała korzystniejsze warunki finansowe
W litewskim Tauragė, tuż przy granicy z rosyjskim obwodem królewieckim, otwarto pierwsze centrum, w którym uczniowie uczą się obsługi i konstruowania dronów.
Posiadam dron E88 z marketu. Jest bardzo lekki, około 50g, ale producent zaleca go od 14 roku życia. Tym samym nie podlega pod dyrektywę zabawkową. Ponieważ jednocześnie ma kamerę, jako osoba używająca go podlegam rejestracji (osoba, nie dron) jako operator. Państwowy system, te sprawy. Na dronie musi być numer operatora, pod karą grzywny. W systemie (na stronie www) mogę (muszę?) wpisać sobie, przy danych operatora, również dane swojego drona, ale trzeba wpisać
Wojskowi alarmują, że bez zgody Amerykanów nie będziemy mogli użyć samolotów F-35 w razie potrzeby. Wszystko przez brak dostępu do kodów do sprzętu wojskowego. To samo z artylerią dalekiego zasięgu. "Amerykanie to twardzi zawodnicy, a my w kontaktach z nimi za każdym razem robimy z siebie głupków."
Zbiórka:100 tys. zł; cennik jej koncertów: 20-25 tys. zł za JEDEN koncert. I ona żebrze w internecie od ludzi, by dołożyli się do rehabilitacji jej córki. To jest taka żenada, że aż ciężko to komentować
@HabaHabaZutZut: Od kilku lat w orzecznictwie przyjmuje się, że strona internetowa czy serwis internetowy są miejscem publicznym. Por. wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 21 września 2015 r., sygn. akt K 28/13, postanowienie Sądu Najwyższego z dn. 17 kwietnia 2018 r., sygn. akt IV KK 296/17. Cytowania między innymi w temacie reklamy alkoholu czy wybryków chuligańskich (np. wulgaryzmów).
Nic się nie wydarzy ani teraz, ani później w podobnym przypadku, co najmniej kilka razy. Ponieważ bowiem raz się sprawdziło, należy takie źródło spalić i obśmiać, aby przez pewien czas nie było wiarygodne. Trzeba kilka razy doprowadzić do zwiększonych zamówień i nic nie zrobić. Po rozczarowaniu, zainteresowanie internautów osłabnie.
Pracująca w straży miejskiej Wawy Magdalena Ejsmont nielegalnie kontaktowała się ze służbami z Białorusi w tym z KGB. Została za to zdegradowana prawomocnym wyrokiem NSA z majora na kapitana. Była bliską znajomą gen. Pytla (zarzuty współpracy z FSB). Miała cofnięte poświadczenie bezpieczeństwa.
W sumie to nic z tego nie wynika, poza tym, że miała sprawę za poprzedniej władzy, nie wiadomo dokładnie o co i nie wiadomo, czy to nie jakieś dmuchane afery typu rozliczenia polityczne. Jak gdzie indziej pisze TVN, chodziło o akcję uwolnienia polskiego obywatela z Białorusi. Niby więc szczytny cel, rozgrzeszamy ją, myśli czytelnik, ale w sumie to czemu nie uzyskała tego pozwolenia, przecież wiedziała, że musi? W takich sprawach nie
Ten schemat: ostatnie lokalizacje w pobliżu ambony, a potem zniknięcie wilka razem z obrożą, powtarza się po raz kolejny. Stowarzyszenie zaobrożowało w ostatnich latach 30 wilków. Jedna trzecia z nich zniknęła. Wilki zostały zastrzelone, ale polujący wiedzą, że obrożę trzeba szybko zniszczyć.
@Karol12341234: Potajemny odstrzał wraz z usuwaniem śladów tejże nie ma nic wspólnego z regulacją. To jest ordynarna zabawa grubych januszy, którzy myślą, że wszystko im wolno.
Regulacja zwierzyny jest oficjalna, rejestrowana, rozliczana także jeśli chodzi o trofea, tusze. A wilk jest zwierzęciem pod ścisłą ochroną gatunkową w Polsce (https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20220002380/O/D20222380.pdf) i koniec tematu. Nie ma możliwości, żeby jakiś janusz określał sobie sam, że: o, w wilki to se postrzelam, bo
Siedzi sobie na ministerialnym stołeczku nijaka P. Hennig-Kloska z PL2050 (dziwnie nie wywalona za całokształt) i jej się nudzi. Tak bardzo się nudzi, że w ministerstwie wymyślili, jak Polaków łupić bardziej. Dla nas extra opłaty przerzucone przez producentów na kupujących a dla Januszeksów jachty !
Zdradzę wam tajemnicę. Nie ma znaczenia, kim jest i jak nazywa się ten minister czy ta ministra ani z jakiej jest partii. Ustawa musi być, bo Polska musi wdrożyć pewne przepisy unijne (jeśli kto ciekawy jakie, to są wymienione w uzasadnieniu ustawy i w przypisie w niej). Za niewdrożenie przepisów państwo członkowskie płaci kary. Tak to działa.
Nawet jeśli do władzy dojdzie Konfederacja, to dopóki nie wyjdziemy z UE, będzie musiała wdrażać
@ubijakitopiel: To co zawsze: Komisja najpierw oficjalnie przypomina, a potem pozywa kraj członkowski przed trybunał unijny. I kara finansowa za każdy dzień bez wdrożenia.
Potrąca z bieżących rozliczeń, dotacji. Kiedy Polska została pozwana przez Czechy w sprawie Turowa, miała wstrzymać wydobycie; nie wstrzymała - posypały się kary właśnie tak rozliczane. Zamiast zapłaty za wnioski o płatność - zero, bo potrącana jest kara. To potężna siła nacisku.
Jeśli pytasz, co dalej - no cóż, kary mniej lub bardziej oficjalne, takie dokuczliwości typu polscy urzędnicy nie będą awansowani w strukturach, nie będą mieli szans na wysokie stanowiska, potem
We wrześniu w Sądzie w Żywcu rusza proces kobiety, która w tamtejszym szpitalu podawała się za psycholożkę - ustaliła Gazeta.pl. - Każdy wypowiadał się o niej pozytywnie, była odbierana jako osoba kompetentna. Dlatego nie zapaliła się nam czerwona lampka - tłumaczy dyrektorka żywieckiego szpitala.
większość ludzi po prostu chce z kimś pogadać, z rodziną i ze znajomymi nie każdy temat da się poruszyć
Koleżanka po rozwodzie, wcale zresztą niekościółkowa, powiedziała mi, że podobnie działa spowiedź. Nabroiłeś, masz poczucie winy, chcesz z siebie to zrzucić, ale przecież nie możesz powiedzieć, idziesz do księdza. Tyle, że to bardziej jednostronnie, nie zawsze jest reakcja w postaci rozmowy, na to potrzeba iść jak nie ma kolejek.
Czemu ją pociągają do odpowiedzialności? Pociągnięty do odpowiedzialności powinien być ordynator szpitala
@Korandosama: Niezależnie od odpowiedzialności pracodawcy: 1) Przedstawiła CV, jak sądzę, było tam napisane o ukończeniu studiów - z kontekstu to wynika, podany kierunek i uczelnia, potem w rozmowach i korespondencji utrzymywała pracodawcę w błędzie, że faktycznie skończyła studia 2) Przesłała plik, mający być skanem dyplomu = nie ma mowy o nieporozumieniu, jest świadome wprowadzenie w błąd co do posiadanego wykształcenia
nigdy nie zapomnę jak miałam kanałowe leczenie zęba i pan endodonta opierał na moim ramieniu swój bebzon. pomimo tego, że słyszałam jak mu kichy pracują to bardzo przyjemnie to wspominam bo byłam bardzo zestresowana a ten bebzon na ramieniu był ciepły i miękki i był takim trochę bebzonem wsparcia emocjonalnego
@not-sweet: Nie. Ja kiedyś dziwiłem się, jak to jest, że są zimy (kiedyś były), media alarmują o zamarzających bezdomnych, są choroby, alkoholizm, a tych zamiast ubywać to przybywa. Ale ile by ich nie umarło, to dalej przybywa, bo przyczyny nie ustają. Tu podobnie.