Wpis z mikrobloga

Oczywiście, że przewodniczący (i to w małopolsce, tam gdzie się "wychodzi na pole" a nie na dwór). W podstawówce było coś takiego. W liceum nie pamiętam, a w studium w Krakowie (czyli prawie na studiach) mówiło się starosta. ale tam też się mówiło panie profesorze do każdego wykładowcy. z kolei na studiach to już nie pamiętam, żeby była taka funkcja.
Starosta, to było najlepsze, takie samorządowe, bo to do cholery był samorząd
  • Odpowiedz
@splinter96: pierwsze słyszę o gospodarzu klasy xD A jest też wicegospodarz., czy tylko zastępca gospodarza? U mnie zawsze był przewodniczący, wiceprzewodniczący lub zastępca przewodniczącego i skarbnik.
  • Odpowiedz
@splinter96 na południu Polski wgl nie występuje przewodniczący klasy XDD ?

Ciekawe, bo jak ja chodziłem do szkoły te 15 i więcej lat temu to zawsze był przewodniczący xD
Co ciekawe spytałem się siostry i u jej dzieciaków w szkole też używa się przewodniczący. To nie wiem skąd ta mapka XD
  • Odpowiedz