Każde królestwo ma swój kres.
Autor zabiera nas w magiczną podróż. Prowadzi do miejsc, których próżno by szukać na mapach Europy. Są wśród nich kraje nieznane i odległe od potężnej Aragonii przez rozpastne Fiume aż do dostatniej Burgundii. Są też i te blisko związane z Polską: Galicja, Prusy czy Wielkie Księstwo Litewskie. Wybitny brytyjski historyk wprawia w zdumienie. Jest porywającym przewodnikiem po upadającym Związku Sowieckim, rozśpiewanej Irlandii czy państwie barbarzyńskich Wizygotów. Tylko
Autor zabiera nas w magiczną podróż. Prowadzi do miejsc, których próżno by szukać na mapach Europy. Są wśród nich kraje nieznane i odległe od potężnej Aragonii przez rozpastne Fiume aż do dostatniej Burgundii. Są też i te blisko związane z Polską: Galicja, Prusy czy Wielkie Księstwo Litewskie. Wybitny brytyjski historyk wprawia w zdumienie. Jest porywającym przewodnikiem po upadającym Związku Sowieckim, rozśpiewanej Irlandii czy państwie barbarzyńskich Wizygotów. Tylko
Pułkownik Bartłomiej Henryk Sienkiewicz zakończył raz, i oby na zawsze, ten piekielny seans nienawiści. Jacek Kurski, Kanie, Rachonie, Adamczyki - oni wszyscy zarabiali grubą, państwową kasę,
pisowiec czy konfederata?