Panie przegrywiku zbiórki są dla Julek a dla Pana jest blokada zbióreczki.
Znam doskonale kontrowersje wokół tej zbiórki co nie zmienia faktu że #julka zbierała 50k w sumie na terapię, kawalerkę i ogólnie start w życiu i szczególnie nie musiała niczego pewnie udowadniać (a wręcz atakowała innych na Twitterze i nie zamknęła zbiórki) a turaj chłopakowi po przejściach który był w stanie udowodnić cel swojej
Oczywiście to nie jest jakiś hejt skierowany w stronę tej pani z załączonego screena. Rak jest straszny i życzę jej wygrania tej nierównej walki. Trzymam kciuki i będę wypatrywał dobrych wiadomości.
Chodzi o to, że z perspektywy mężczyzny 27lvl boli mnie, że jeśli coś się stanie, to zostanę z tym sam i pewnie przekręcę się w jakimś niedofinansowanym szpitalu publicznym. Miałem zresztą kumpla w takim położeniu i jedyne na kogo mógł liczyć, to na matkę i na mnie. Umarł kilka dobrych lat temu.
Może