#anonimowemirkowyznania
Jestem alkoholikiem od około 2 lat. Szukałem odskoczni od nudy oraz problemów osobistych i się wkopałem. Nie daję rady - wpadam w ciąg trwający góra miesiąc, parę dni trzęsawki, dochodzenia do siebie i w końcu wracam do tego g***a. Kończę studia, pracuję i mam dziewczynę. Nie chcę tego stracić i skończyć jak menel. Poleci ktoś dobrą teraupeutkę/ostatecznie terapeutę z #lodz ?

#alkoholizm #alkohol #uzaleznienie #medycyna #zdrowie #psychologia #depresja #piwo #wodka #
Poleci ktoś dobrą teraupeutkę/ostatecznie terapeutę z #lodz ?


@AnonimoweMirkoWyznania: żaden terapeuta nie pomoże Ci na tyle co rozmowa z osobami które przez nałóg straciły wszystko, które żyją na ulicy i ich uzależnienie trwa większość ich życia. Sam miałem kolegę który za czasów studenta był w podobnej sytuacji - ani rodzina, ani przyjaciele ani rozmowy z terapeutami nie były w stanie mu uświadomić że idzie w złym kierunku... pomogły rozmowy właśnie z
@johnblaze12345: nie mam pojęcia. Ja najprawdopodobniej nawet jeśli bym tak miał to bym miał wyjebke bo raczej się nie za bardzo angażuje w życie szkolne. Przebywanie pośród ludzi, czasem z kimś pogadać itd, super. Ale ja raczej ciągle czuję się w sumie wyobcowany, inny xD
Ale faktycznie jak coś się dzieje w ciągu tych dni nieobecności to ciężko może być ogarnąć na początku. Ja np się dowiedziałem że zmienili nam nauczyciela
Pytanie do osób ogarniających temat #jedzenie #zdrowie no i może też trochę #dietetyka i #medycyna
Czy wchłanianie pokarmu może być w ciągu życia różne i jeśli tak, to od czego jest to zależne? Pytam, ponieważ zauważyłem, że np gdy robię sobie jakiś cheat day/meal to niewiele z tego jest wypróżnianiane. Tak jakby większość się wchłaniała niestety. A kiedyś mam wrażenie, że gdy zjadłem obojętnie jaki, większy posiłek, praktycznie zaraz po nim szedłem
@viciu03: Jak będziesz jadł więcej błonnika, który nie jest trawiony to będziesz miał większe kupy, a jedząc wyłącznie mięso będziesz się wypróżnial rzadziej z mniejsza objentoscia
@TestoSynth: Nie wiem, bo nie robiłem takich porównań, ale ja nie lubię kłaść się totalnie porobiony. Najpierw trochę trzeźwieję i dopiero się kładę z małymi wyjątkami, gdy naprawdę mocno się sponiewieram.
Moim zdaniem szybciej wytrzeźwiejesz nie śpiąc, pijąc (ale nie alko) i jedząc (szczególnie węglowodany).
@CallMeDave: przede wszystkim łatwe kalorie do zjedzenia w czasie choroby, aby później nie nadrabiać za bardzo i przypadkiem nie przesadzić. Dużo picia rosołu, skyrów, jakieś batony - ja osobiście jem snickersy i corny. Jak trzeba, to wleci jakiś kebab/pizza/burger. Nie trzeba się za bardzo przejmować jakością i tak wszystko inne leży, więc ważne, aby była ta nadwyżka za wszelką cenę.
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.