#badanie #badanienaukowe #ankieta #narkotykizawsze spoko #opiowraki #benzodiazepiny #benzowraki #alkoholizm #dmt #tramadol #medycyna #nikotyna #uzaleznienie #hyperreal #kratom #przegryw

Cześć!
(Z góry dziękuję administracji, jeśli post zostanie zaakceptowany).

Prowadzimy na uczelni (jako studenci V roku kierunku lekarskiego) badanie naukowe polegające na analizie doświadczeń w związku z uzależnieniem od substancji psychoaktywnych. Chcemy zobaczyć, czy istnieją określone trendy między danymi demograficznymi, substancjami, negatywnymi i pozytywnymi doświadczeniami. W praktyce lekarskiej w ciągu 10 minut rzadko możemy poznać profil pacjenta i jego specyficzne potrzeby związane z leczeniem uzależnienia. Z racji, że uzależnione osoby nadal doświadczają stygmatyzacji - ażda odpowiedź jest dla nas na wagę złota. Publikujemy tylko w formie open-access - gdy skończymy badanie, bardzo chętnie podzielimy się jego wynikami.
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dzisiaj przyjechał do mnie mój chrześniak 2 letni z rodziną. Moja mama się z nim bawiła. Spędziło się miło czas. Teraz mówi, że fajny dzieciak jak pojechali. Czuję, że by chciała wnuka. Jak to matki. Moja mama ma 51 lat. Różnie ze zdrowiem. Rok temu mi mówiła, abym zaczął działać z kobietami. Niestety, portale randkowe u mnie cienko, nawet zero par, na żywo wstydzę się podbić do dziewczyny na ulicy, nie mam
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@tomwick55 jak jesteś wierzący to szukaj przy kościele jakiś kółek czy oni nawet też tam jakieś randkowe spotkania organizują. 2 moich ziomków poznało tak żony. Jeden to nawet miał podwójny bonus bo ładna i lekarka. Więc może tam.
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mam od kilku miesięcy problem z moją kobietą w związku z używaniem marihuany.

Krótki background. Jesteśmy już z 7 lat razem, mieliśmy wzloty i upadki ale ogółem jest dobrze i planujemy wspólna przyszłość, nie marzą mi się zdrady, ona lubi stabilność, ślub to pewnie będzie formalność w przyszłym roku.
Ale też - odkąd poszedłem na studia lubiłem sobie okazjonalnie zapalić. Zawsze fajnie mnie to relaksowalo i nigdy też jakoś przesadnie nie nadużywałem(poza epizodem wakacyjnej pracy w Holandii). I zawsze mniej lub bardziej się ten temat przejawiał, bo w stresujących momentach pomagało zasnąć(rzucałem studia, zmieniałem branże, zanim dobrze trafiłem do miejsca w którym jestem teraz miałem 4 różnych pracodawców w obecnym zawodzie, zwłaszcza z początku słabo się wiodło i zastanawiałem się czy dobrze zrobiłem ryzykując wszystko i stawiając na jedną kartę) i spotkaliśmy się w towarzystwie gdzie ludzie też więcej palili niż pili. Później usłyszałem o waporyzatorach i o tym, że z moimi dolegliwościami jak bezsenność, stres, bóle kręgosłupa kwalifikuje się na terapię MM.
I tak sobie od kilku miesięcy regularnie waporyzuję. Z reguły nie więcej niż 2x(lekarz zalecił raz dziennie po 0.1g ale to dla mnie za często)w tygodniu, gdy mam wolne i wszystkie obowiązki zrobione.
  • 18
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim: ale z Ciebie leszcz OPie, wszystko pod babę robisz, rezygnujesz z siebie a po ślubie będzie tylko gorzej.
Treningi za długie, komputer w domu nie, z czasem przyjdzie marudzenie, że wychodzisz z kolegami.
A ty lataj z kwiatami, gotuj i usługuj dalej.
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Wykopki spróbujcie wyrzucić mi ten pomysł z głowy bo chyba zwariuję. Znajdźcie wymówkę mi która ustawi może mnie do pionu niczym typowy stary wybijając młodemu pomysły.

Chcę pojechać na Filipiny pozwiedzać ale większość w internecie wie też po co tam się leci. Na d--y i może znalezienie d--y na stałe.

Mam takie myśli od jakiegoś czasu. Pięć miesiące temu zakończyłem 2 letni związek i po prostu mnie to złamało. Nigdy nie miałem farta do bab. Zawsze po jakimś czasie wychodziło że to święte krowy lub wyniszczające psychicznie kobiety.
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim: Jak cię stać to jedź, kto ci każe od razu d--y szukać jak można na plaży poleżeć tanio. W sumie może też polecę, g---o mam do roboty przez zimę.
Z moim wyglądem to w Azji jestem bogiem, nie wiem na cholerę ja tu siedzę jeszcze
  • Odpowiedz
@mirko_anonim na twoim miejscu bym pojechał. Co człowiek ma z tego życia, a tak to przynajmniej sobie popije i porucha. Realizuj swoje marzenia. Najlepiej jakbyś pojechał ze znajomymi tylko żeby nie skończyło się jak w kac vegas ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
Odnowiłem jakiś czas temu znajomość z takim znajomym. Chodziliśmy razem do technikum. Zwierzył ostatnio mi się na piwie, że się masturbuje po 1-4 razy każdego dnia. Mówił, że nigdy nie miał stosunku. Szuka dziewczyny. Ostatnio zaczął kręcić z taką jedną. Poznali się przez tindera i spotykają od kilku tygodni. Jeszcze do niczego nie doszło.

Moja teoria jest taka, że raczej tyle razy żadna nie da rady po 1-4 razy dziennie jakie on ma potrzeby, jeśli nie jest nimfomanką. I by nie chciała tyle raczej razy się kochać. Po ślubie to już kaplica jak mówi się. Też raczej uznałaby go za kogoś nienormalnego kto ma bzika na punkcie seksu. Jak gość może mieć spore libido, a nie ma kobiety, to raczej nic dziwnego sądzę. Pytał się mnie czy powiedzieć jej kiedyś, że tyle się masturbuje, bo obawia się, że go po tym oleje czy jak będą razem. Już, że jest prawiczkiem to mniejsza. Wielu takich. Słyszałem na wykopie, że jak prawiczek dorwie się do kobiety, to nie w wielu przypadkach zmiłuj.

Co sądzicie o tym? Co mu doradzić jak będziemy gadali następnym razem? W sumie, dla mnie temat trudny, bo jakiegoś doświadczenia dużego z kobietami nie mam i najchętniej bym z nim o tym nie gadał, aczkolwiek o wszystkim się powinno raczej rozmawiać. Złapał też do mnie zaufanie jak widać

#
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Zwierzył mi się na piwie, że się masturbuje po 1-4 razy każdego dnia i nigdy.

@tomwick55: dios mio, umawiać się z kumplem na p--o żeby gadać o waleniu konia ¯\(ツ)/¯ stary chyba jestem, za moich czasów o innych rzeczach się na piwie gadało

a tak serio to są dwa różne systemy walutowe i jeśli jakiemuś prawiczkowi się wydaje że częstotliwość masturbacji bedzie miała przełożenie na częstotliwość stosunków to czeka go
  • Odpowiedz
@tomwick55:
Masturbacja to co innego niż s--s. Nie jest powiedziane, że będzie mu się chciało tak często uprawiać s--s jak się masturbuje.
Poza tym ja ze swoją pierwszą partnerką uprawiałem s--s po 2-3 razy dziennie i nie wydaje mi się by było to jakoś szczególnie często dla kobiety.
  • Odpowiedz
Widze kolejny post alkoholika i z jednej strony w sumie smutno ze tak sie wydarzylo w zyciu ale z drugiej to troche k---a tego nie rozumiem. Chlop mowi o depresji i "predyspozycjach" przez ktore walil alko praktycznie codziennie przez kilkanascie lat. Troche mam wrazenie ze to jest wycieranie sobie mordy depresja i wymyslanie jakichs rzeczy zeby usprawiedliwic swoje swiadome zle wybory i brak dyscypliny. Gorsi sa jescze ci trzezwi ktorzy wmawiaja kazdemu
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@hanma: a ty jak miałeś 15 lat i postanowiłeś sobie że już nie będziesz walił konia, to gdzie była twoja dyscyplina? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

to są hormony, neuroprzekaźniki itd - możesz sobie mówić o zlych wyborach i o dyscyplinie, możesz je dobrze rozumieć, ale jak jesteś uzaleźniony to wszystko na nic

tak samo nie masz dyscypliny żeby nie komentowac zjawisk których nie rozumiesz :)
  • Odpowiedz
@heniek_8: Strasznie wczoraj zachlałem. Paliłem blanty do piątej rano. Film mi się urwał jak leżałem w rurze. Teraz mnie krzyż n--------a. Trochę się przespałem, ale musiałem wstać rano bo mam obowiązki. Mam dziecko. Niektórzy mówią, że nie można chlać jak się ma dzieci, ale to nieprawda. Można, tylko trzeba wstawać rano. Na tym polega odpowiedzialność
  • Odpowiedz
Jak zostać alkoholikiem cz. 2

#alkusopiciu #alkoholizm #uzaleznienie

Na początek małe wyjaśnienie, dużo plusów zebrał komentarz kolegi @VoiDancer o tym że kolejny facet zniszczony przez kobietę. To nie do końca tak. Jasne, wtedy to mnie mocno zabolało ale nie winię jej za mój alkoholizm tak jak nie winię starszego kolegi który mnie zmusił do wypicia, ja i tak bym zachorował. Prędzej czy później pojawiła by się jakaś stresująca sytuacja która sprawiłaby że zacząłbym pić a z moimi predyspozycjami chorobę miałem pewną. Choroba alkoholową już od lat 50' ubiegłego wieku uznawana jest za niezawinioną, ja też nie jestem winny że zachorowałem dlatego że każdy próbuje alkoholu a przy mojej depresji i puli genetycznej było pewne że zostanę alkoholikiem, jedyną szansą było go nie spróbować tylko jak to zrobić w tym kraju gdzie jest taki kult picia?
  • 78
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 237
@chumojwazdziki bardzo ją za to szanuję i kocham a wynagradzam w łóżku ( ͡º ͜ʖ͡º)
Odkąd nie piję naprawdę świetnie nam się układa, praktycznie nie ma kłótni i niedawno mieliśmy 15 rocznicę
  • Odpowiedz
Jak zostać alkoholikiem

#alkusopiciu #alkoholizm #uzaleznienie

Tytuł wprowadza trochę w błąd bo nikt tak naprawdę nie zna dokładnych mechanizmów w jaki sposób ktoś się uzależnia. Z medycznego punktu widzenia alkoholizm nieco podobny jest do cukrzycy, niektórzy po prostu mają do tego większe predyspozycje, ja je mam i o mnie dla mnie będzie ten wpis.

Pierwsze
  • 59
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@alkoJezus: Zawołaj na resztę piciorysu.
Właśnie zacząłem nową pracę i nie wiem jak będę wyglądał z dyspozycyjnością ale można by zadziałać z konkretnym tagiem .
Nie mogę się ruszyć z 12 krokami a może z mirko grupą trochę to popchnę. Teraz jestem na tzw "dupościsku".
  • Odpowiedz
Ogółem to już 2 miesiące nie palę/vapuję po 7 latach regularnego zażywania nikotyny. Zapytacie jak? Otóż miałem pudełko grzałek do vape'a, 5 sztuk i jedna taka sztuka mi wystarczała na około miesiąc, powiedziałem sobie że jak skończą mi się grzały to rzucam palenie. No i postanowienia dotrzymałem. Chociaż nigdy nie zapomnę katorgi pierwszych trzech dni, musiałem być skupiony w pracy a jedyne wokół czego latały moje myli to żeby zapalić. Kto nigdy
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@staryalkus Gratulacje dla jego! Tak trzymać. ʕʔ Fajki to syf, który tak bardzo szkodzi zdrowiu i do tego jeszcze za to płacić, trzeba być debilem. Powodzenia kolego (òóˇ)
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
#s--s #masturbacja #uzaleznienie #p---o #psychologia

cześć wszystkim, mam pewien dość wstydliwy problem, chodzi o uzależnienie od masturbacji. Wiem jakie to szkodliwe, zabiera dużo czasu itd. a jednak nie potrafię przestać. Wiem, że ten problem dotyczy głównie facetów, ale #rozowypasek here. Chciałabym jakichś fachowych rad, bo żadne no fap czy tam no nuts november nie pomagają. Zawsze wytrzymuję góra dwa dni i znowu. Trwa to już zbyt wiele lat, ale zanim zdecyduje się na ostateczność (pójście do #psycholog bo wstyd jak cholera), to chcę jeszcze spróbować jakoś 'naukowo' ugryźć temat. Dodam, że schemat u mnie wygląda tak, że wchodzę na pewną stronę xxx i scrolluje ostatnio dodane. Wyrobiłam sobie jakiś głupi nawyk robienia tego po pracy (zwykle ok. 2h), a jeśli tego nie robię ('skipnę' dzień czy dwa) to mam takie c-----e uczucie, że coś mnie tam ominęło XD I nadrabiam wtedy dłuższymi kolejnymi 'sesjami'. Może to dziwnie zabrzmi, ale kilku rzeczy się nauczyłam z filmów (np. takie charakterystyczne 'bulganie' przy głębokim gardle, zawsze się tego wstydziłam a okazuję się, że profesjonalistki też robią taki dźwięk XD) albo niektóre pozycje o których bym nie pomyślała. Czy ktoś może kojarzy taki mechanizm jak opisałam u siebie lub ma do polecenia jakieś książki/naukowe teksty/strony na ten temat?

  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach